Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

ren133 12:52, 18 maj 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Piwoniami się zachwyciłam
Może powinnam pomyśleć o nich u siebie? Ale to już na przyszły sezon.
Pozdrawiam
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Bogdzia 19:44, 18 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Madzenka napisał(a)
Bajkowe piwonie pokazałaś. I pomyśleć , że u mnie wszystkie piwonie jeszcze w pąku.


To sa z Powsina piwonie . U mnie pierwsza drzewiasta zaczyna kwitnąc a kwitną tylko koperkowe.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:45, 18 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ren133 napisał(a)
Piwoniami się zachwyciłam
Może powinnam pomyśleć o nich u siebie? Ale to już na przyszły sezon.
Pozdrawiam


Piwonie sa śliczne ale krótko kwitną i to wszystko trzeba brac pod uwagę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:46, 18 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Piotr_ napisał(a)
Dzięki za pochwały i pozdrawiam, twój ogród rozkwita cudnie


Piotrze nie ma za co dziękowac , ślicznie wygląda Twój ogród u Mai , miło się oglądało .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Alicja169 20:25, 18 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Bogdzia napisał(a)


Szkoda ze sie z nami wczoraj nie spotkałas.Było sporo osób z Ogrodowiska.


Nie wiem jak to robicie miłe panie, w ogrodzie macie pięknie, same rarytasy, przycięte trawniczki i w ogóle "ogrody królewskie". i jeszcze ciągle podróżujecie, organizujecie spotkania
Ja nie daję rady ogarnąć mojego ogrodu, ciągle w piętkę gonię bo chcę też mieć czym się zaprezentować a na spotkania towarzysko-ogródkowe czasu brak
Nie wiem czy to brak doświadczenia i ogród ze słabym gruntem a może to po prostu "ani niżyk ani wyżyk tylko stuknął ......dziesiąty krzyżyk "

No to sobie (i Tobie) ponarzekałam
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
luk 21:42, 18 maj 2016

Dołączył: 03 kwi 2016
Posty: 21
witam,
Po radach Bogdzi przesadziłem moje Rododendrony w nowe, spokojne miejsce i dosadziłem nowe. Popryskałem Asahi SL. Jak na razie jest OK.
w załączeniu fotka.
Dziękuję za radę


Kindzia 11:28, 19 maj 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Zaglądam
Buziaka zostawiam
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Milka 13:53, 19 maj 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bozenko, z doskoku zaglądałam
wiem, że Laurka jednym pąkiem zakwitła, u mnie Black Tulip taką niespodziankę zrobiła
wojaże widziałam, koperkową obfoconą nowym aparatem, dzieje się dużo, bo i spotkanie było i kolejne wyjazdy, ten ostatni radosny, bo jak mówisz, 30 lat pociągiem nie jechałaś
Kiedy 2 raz dajesz nawóz rodkom i azaliom? Jak oskubywac azalie japońskie z przekwitłych kwiatów, to nie to co na rodkach?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Napia 16:18, 19 maj 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Modraszka ślicznie wyszła na fotce, chociaż wiem, że nie do końca jesteś zadowolona z nowego aparatu, to zdjęcia robi ładne. Piwoniami się pozachwycałam, moje jeszcze w mocno ściśniętym pąku. Obejrzałam relację z wizyty w Powsinie i doleciał mnie zapach bzu. Bordowa piwonia cudna. Chyba podobną posadziłam w tym roku i zastanawiam się, po ilu latach mogę liczyć na kwiaty

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Bogdzia 20:52, 19 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Alicja169 napisał(a)


Nie wiem jak to robicie miłe panie, w ogrodzie macie pięknie, same rarytasy, przycięte trawniczki i w ogóle "ogrody królewskie". i jeszcze ciągle podróżujecie, organizujecie spotkania
Ja nie daję rady ogarnąć mojego ogrodu, ciągle w piętkę gonię bo chcę też mieć czym się zaprezentować a na spotkania towarzysko-ogródkowe czasu brak
Nie wiem czy to brak doświadczenia i ogród ze słabym gruntem a może to po prostu "ani niżyk ani wyżyk tylko stuknął ......dziesiąty krzyżyk "

No to sobie (i Tobie) ponarzekałam



...dziesiaty krzyżyk to na pewno masz mniejszy niz ja i może ogród tez mniejszy. No cóż robi sie ile sie zdąży a co sie nie zdąży to nie zrobione i chwasty rosna. Natomiast spotkania to taka przyjemnosc ze zrezygnowac sie nie da nawet przy najwiekszym nawale pracy. Nigdy nie jest w życiu idealnie i trzeba się tym niespecjalnie przejmowac, przeciez są wieksze od ogrodu problemy.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies