Też barbuli nie tnę na zimę, robię tylko kopczyk z kompostu, a przycinam wiosną jak mam pewność, że już nie będzie przymrozków.
Nie mam , a jest w sprzedaży?
Bogdziu, Sekretnym życiem drzew będziesz zachwycona- zaręczam
Fakt ze dla Ani za stary.Ponad 10 lat różnicy co nie przeszkodziło by się z nim umówiła Dostała za to troche roślin.Jak M powiedział synowej z jak piękna dziewczyna jest umówiony to wnusia do pilnowania posłała.
Przez Was mam już tą książkę na czytniku
hahahahha nie wierzę to moze klony mi podrzuci?? czy raczej juz synowa?
Moje maja pewnie z 15 lat ale nie są wysokie bo je tniemy. Odkad zaczełam ciac to jeden sie nie przebarwia a drugi bardzo słabo. Było mnóstwo siewek dawniej bo starsze gałęzie kwitną i wydają nasiona , te cięte sa za młode ale widziałam jeszcze siewki takie po pól merta miały , miałam wyrwac i wyrzucic ale na razie sa gdybys chciała. Powiem że nie pamiętam czy sa wielopniowe bo rosna pod płotem i pnia nie widac ale z tym nie ma problemu bo jak dwie czy trzy sadzonki razem posadzisz to bedzie wielopniowy.Wydaje mi sie ze jednak wielopniowe sa bo częsc tych pni wycinaliśmy, tak na pewno są wielopniowe.
No podpadasz mi Monia. Muszę Ci powiedziec że było sporo dziewczyn które chciały mnie za tesciową i to nie ze wzgledu na syna ale ze względu na mnie i to wszystko były moje wieloletnie uczennice więc znały mnie dosc dobrze. Są ludzie którzy cenią obojętnosc tesciowej ale sa tez tacy którzy doceniaja jej starania. Napisałam więcej ale skasowałam bo to nie miejsce na takie rozmowy.