Ale fajne fotki z szadzią na drzewach zrobiłaś. U mnie tak samo drzewa i płoty i nawet klamki oszadziałe...A gorzej że skrobaniem szyb w aucie...No ale trudno albo albo...
Śniegu też dużo u nas, choć w ogrodzie już w miejscach gdzie idzie ciepłociąg zaczyna prześwitywać trawa.
Ptaki jedzą jak szalone, podwójne porcje w porównaniu do grudnia, bo noce jednak mroźne wciąż.
Dobrze że mam kominek to rozgrzewamy się choć mam wyrzuty sumienia że się do smogu dokładam...Ale palę tylko suchym, sezonowanym drewnem więc może nie tak bardzo...
Skrobanie auta to przykra robota szczególnie jak sie człowiek spieszy.Suche drewno ładnie sie spala wiec się nie martw za bardzo, ludzie wszystko palą a najgorzej że plastik.Do wiosny coraz blizej, bedzie milej.