Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

anabuko1 07:42, 12 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24122
Dobrze,że zajrzałam do ciebie.
Znalazłam oprysk na mącznika.A u mnie zawsze na floksach jest, może dlatego,że pod winogronem rosną ??
Piękne te żółte róże, tak pocztówkowo wyglądają,
I ten niebieściuchny dzwoneczek.Miałam go 2 sezony, i potem przepadł .
pozdrówki zostawiam
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Bogdzia 09:55, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
yolka napisał(a)

dziękuję, a już główkowałam, że odwrotnie. Bogdziu a na previkur już czas:


Previkurem zawsze mozna ale z jakiego powodu chcesz opryskiwac , profilaktycznie?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:59, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
jolanka napisał(a)
tez zanotowałam proporcje. Chemia juz była w robocie

Bożenko, mam nadzieję, że ze zdrowiem już lepiej.
A do mnie przychodzą teraz dzięcioły, pewnie urzędują na tych zwalonych pniach. Pozwolily robic sobie zdjęcia bez skrępowania


Zdrowie sobie ze mnie zartuje , jeden dzień lepiej , drugi znów ból gardła ale ja mam takie kłopoty po zawodzie jaki wykonywałam i tak juz pewnie bedzie do końca.Dziecioły widziałam ale to samica z młodym , samiec ma tylko trochę czerwonego z tyłu głowy. Zdjecia udało Ci się zrobic piękne.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:00, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
an_tre napisał(a)
Bożenko zaglądam podczytuję i pozdrawiam


Aniu tez pozdrawiam , moze potem uda mi sie do Ciebie zajrzec , ostatnio gonię za zegarem bez wytchnienia , nie nadążam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:02, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
paniprzyroda napisał(a)
Ten powojnik o rozwiniętych dzwonkach podobny do mojego Co to za żółta róża, którą pokazywałaś ostatnio? Buziaki i nie szalej zanadto w ogrodzie


Róza to Thomas Graham (albo odwrotnie słowa). Na ogród ne starcza czasu , nie wiem co się porobiło , nic nie zdążam zrobic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:05, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
barbara_krajewska napisał(a)
Bogdziu, wyjaśnił się problem gniazda. Jak je zdjęłam, to okazało się, że to gniazdo kosa!


Basiu napisałam u Ciebie , myśle ze raczej drozd śpiewak . Wkleje stonkę z gniazdami w nietypowych miejscach, fajne.


http://joemonster.org/art/32495
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:05, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Basilikum napisał(a)
tak tak jeden to mleko
choc ja w tym roku jeszcze nie pryskalam


Ja tez nie , nie było potrzeby.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:09, 12 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
anabuko1 napisał(a)
Dobrze,że zajrzałam do ciebie.
Znalazłam oprysk na mącznika.A u mnie zawsze na floksach jest, może dlatego,że pod winogronem rosną ??
Piękne te żółte róże, tak pocztówkowo wyglądają,
I ten niebieściuchny dzwoneczek.Miałam go 2 sezony, i potem przepadł .
pozdrówki zostawiam


Czytałam naukowe opracowanie gdzie pisało ze floksy po prostu nie potrzebują tych lisci, nie dociera do nich słońce , nie produkują chlorofilu więc usychaja bo nie sa roslinie potrzebne. Czasem moze się zdarzyc choroba ale na ogół jest to naturalne pozbywanie sie lisci które nie odżywiaja rosliny a mogłyby ją obciąząc.Dzwonek jest u mnie kilka sezonów na razie tylko ślimaki go obgryzły i musiałam bronic granulkami choc bardzo tego nie chciałam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kindzia 11:08, 12 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Dzięki Bogdziu
Jeszcze poczekam aż ostróżki i krwawnik przekwitnie, dopiero wtedy będę im miejsce zmieniać. To pewnie jeszcze ze dwa, trzy tygodnie. Chyba, że nas upały nawiedzą, to poczekam.

Kosica się zaprzyjaźniła z M. Jego nie boi się wcale...ja nie podchodzę nawet, jak siedzi.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
jolanka 23:25, 12 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Dzięki Bożenko, jesteś nieoceniona
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies