Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 21:08, 08 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Margarete napisał(a)
U mnie leje cały wieczór i to mocno.... dobrze że wczoraj skosiłam.
U ciebie pewnie też..


Tylko pokropiło i dzis tez .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
pestka56 21:57, 08 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5181
A gdybyś rodki podcięła zamiast wywalać?
____________________
Kasia
Mala_Mi 12:02, 09 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Melduję, że jak zamachniesz się na świerka... to przyjadę i będę protestować!!!

Tnij inne iglaki, a tego zostaw.. jest piękny, pasuje w ogrodzie.

Szlag mi trafia azalie, podejrzewam mączniaka/plamistość czy inne dziadostwo.. rzuć okiem do mnie..
Szlag trafia też mnie... coś też mnie dopadło, a chorobowego nie mam.. wiec muszę jakoś kulać się z tym..

Nerwa mam jak ty na wszytko.. na ogród też.. jakbym miała czas to nawet dziś poszłoby w pień dużo różności..

Cieszę się, że Ci lepiej.. i niech tak zostanie.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
pestka56 12:22, 09 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5181
Bogdziu, jak przesadzić rhododendrona?
Mam takiego Nowa Zembla. Rośnie u mnie przy wejściu na schodki do domu. W 2009 kupiłam 5 sztuk w pobliskiej szkółce. Wsystkie okazały się być chore i zdrowo popędzone. 4 padły mimo intensywnego lania previcurem. Ten jeden dał się wyleczyć, ale marnie rósł jeszcze 3 lata temu. Potem się zebrał w sobie. A w zeszłym roku podrósł prawie o 1/4. W tym roku wszystkie pąki kwiatowe oberwały przymrozkiem. Za to ma ładne przyrosty.
Obawiam się, że jak tak dalej będzie rósł, to za 2-3 lata wlezie mi na schodki. Wymyśliłam, żeby przenieść go na kwaśną rabatę, ale dotąd sadziłam rodki tylko z donic i boję się, że mu zaszkodzę.
____________________
Kasia
Rench 12:48, 09 lip 2017


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Bogdzia napisał(a)
Jakies kwiatki









No kurcze,jakieś kwiatki

Ty masz chyba inny ten powojnik z dzwoneczkami niż ja,moje nie sa takie szeroko otwarte nigdy.

____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Urszulla 19:04, 09 lip 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Tylko 3 wiadra chwastów!!!! To zdrowiejesz
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Bogdzia 21:36, 09 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
pestka56 napisał(a)
A gdybyś rodki podcięła zamiast wywalać?


to nic nie da bo bryła korzeniowa i tak pozostanie duża i nic tam nie posadzę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:38, 09 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mala_Mi napisał(a)
Melduję, że jak zamachniesz się na świerka... to przyjadę i będę protestować!!!

Tnij inne iglaki, a tego zostaw.. jest piękny, pasuje w ogrodzie.

Szlag mi trafia azalie, podejrzewam mączniaka/plamistość czy inne dziadostwo.. rzuć okiem do mnie..
Szlag trafia też mnie... coś też mnie dopadło, a chorobowego nie mam.. wiec muszę jakoś kulać się z tym..

Nerwa mam jak ty na wszytko.. na ogród też.. jakbym miała czas to nawet dziś poszłoby w pień dużo różności..

Cieszę się, że Ci lepiej.. i niech tak zostanie.


Byłam , widzę ze nastroje mamy jednakowe.Uważaj ze zdrowiem bo paskudnie się w tym roku choruje, od razu sie lecz chociaz domowymi środkami.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:41, 09 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Rench napisał(a)


No kurcze,jakieś kwiatki

Ty masz chyba inny ten powojnik z dzwoneczkami niż ja,moje nie sa takie szeroko otwarte nigdy.



Widzę ze pamietasz jak o tym pisałam w tamtym roku ale juz się wszystko wyjasniło. Kupowałam powojniki Roguchi w dwóch róznych sklepach, z jednego przysłali własnie te które sie rozwijają i to są jakies inne ale nie przeszkadza mi to , mogą byc, te drugie są juz dzwonkami przez cały czas.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:46, 09 lip 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
pestka56 napisał(a)
Bogdziu, jak przesadzić rhododendrona?
Mam takiego Nowa Zembla. Rośnie u mnie przy wejściu na schodki do domu. W 2009 kupiłam 5 sztuk w pobliskiej szkółce. Wsystkie okazały się być chore i zdrowo popędzone. 4 padły mimo intensywnego lania previcurem. Ten jeden dał się wyleczyć, ale marnie rósł jeszcze 3 lata temu. Potem się zebrał w sobie. A w zeszłym roku podrósł prawie o 1/4. W tym roku wszystkie pąki kwiatowe oberwały przymrozkiem. Za to ma ładne przyrosty.
Obawiam się, że jak tak dalej będzie rósł, to za 2-3 lata wlezie mi na schodki. Wymyśliłam, żeby przenieść go na kwaśną rabatę, ale dotąd sadziłam rodki tylko z donic i boję się, że mu zaszkodzę.


Kasiu z przesadzaniem nie ma problemu. Ja uważam że najlepiej przesadzic albo na przełomie sierpnia i wrzesnia w zależnosci od pogody, gdyby było ciepło to do połowy wrzesnia, albo bardzo wczesna wiosna zaraz po rozmarznieciu ziemii, gdyby jeszcze zdarzył się przymrozek to juz im nie zaszkodzi.Oczywiscie sadzimy do kwasnej ziemii i nie zapominamy o podlewaniu a i jeszcze uwazamy by rosły na tym samym poziomie co wczesniej absoltnie nie niżej.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies