Ja w całej 10 litrowej konewce dałam 250 ml( 1 szklanka ) i ziemia była mocno nasączona deszczem......no nic będę u siebie pisać wiosną co obserwuję.....
Najbardziej by mi było żal magnolii i wrzosowiska, rodków nie mam dużo i malutkie jeszcze.....trzy takie konewki zużyłam na wszystkie rośliny kwasolubne....hortkom też dałam po odrobinie....
U mnie ziemia gliniasto lessowa to może się to zrównoważy jakoś....mam nadzieję.
A jeśli się okaże, ze to działa to będzie hit na zakwaszenie ziemi....pocieszam się