katel napisał(a)

Śnieg znowu u nas lało i potwornie wiało ale pod wieczór się rozpogodziło - może już wreszcie będzie wiosna

Strasznie sie naczekaliśmy ale w końcu jestPozdrówka.

Bogdzia napisał(a)

No to mówie nie chcę upałów, chcę długiej wiosny o umiarkowanej temperaturze, taką uwielbiam.

No dobrze, tez tak chce

ewsyg napisał(a)

Bożenko, u nas rano też tak było a potem zrobiła się wiosna. Jutro ma być ciepełko więc ruszam do ogrodu.

Dzis chyba wszyscy którzy tylko mogli rzucili sie do roboty, fajny dzień w końcu.

Krojusiki w trawkach fajne. A jaka to trawka?

Dobrze powiedziane- " rzucili się do pracy"

Ach te Twoje łaczki....

Krokusy też masz najładniejsze na O.

Bogdzia napisał(a)

Strasznie sie naczekaliśmy ale w końcu jestPozdrówka.

Ale cudne

Bożenko, ten widok nawet ze śniegiem sprawia u mnie przyspieszone bicie serca. Jesteś szczęściarą mając taki piękny ogród i jego leśne sąsiedztwo

Cieszę się Twoją wiosną, piękne kwitnące łączki krokusów,
U nas wczoraj po południu się ociepliło że mogłam wyjść na chwilę i popracować. Roboty mam ogrom, najgorsze że krzyż nie pozwala za długo pracować. Ech..
Niemniej jednak cieszę się ogromnie, jakoś pomalutku to wszystko się ogarnie, a jak nie to też świat się nie zawali

Przecudnej urody wiosenne łączki u Ciebie Bogdziu

O matko...ale cudne!!!