No to sie dowiedziałam że trzeba cierpliwie czekac, ja nawet jestem cierpliwa ale jak jest szansa na to ze wszystko bedzie dobrze a on wyglądał tragicznie , uschniete pączki ściśniete , wychudzone.Wszystkie klony juz ruszyły a on nadal wyglądał nędznie, nawet dostał Asahi i po nim ruszył. W przyszłym roku bedę cierpliwsza.Dzięki Aniu.
Agus mam nadzieje ze i Ty będziesz mogła sie z niego cieszyc. A nie ma nadal oznak zycia?Podlewaj go , Asahi jest tylko w dużych opakowaniach więc sama nie kupisz.