Spektakl rododendronowo-azaliowy zaczęty, będzie coraz piękniejszy. Bogdziu, bardzo, bardzo się cieszę, że Twój klon żyje. Dzisiaj u nas też przymrozek, boję się o miłorzęby i klona palmowego...

Kocham Cię Bogdziu

Ptaszki śliczne, dzięcioł szczególnie

Bogdziu, a gdzie to Święto Bzów? Czy w Siedliskach?

wiem bo wyczytałam

te -20 go skreśla z listy chciejstw ...bo u mnie moze przez ileś lat sie dobrze miec ...a przyjdzie taki rok co go wykosi

myslałam o nim żeby przetestować bo go polecaja na niskie zywopłoty ...no ale to w ciepłych krajach

rozsiewa się? kurcze muszę u siebie zerknąć nic nie zauważyłam... ale to pewnie jak z ciemiernikami - też nie wiedziałam że to one i wypieliłam

Zaczyna się u Ciebie dziać nareszcie
Chwasty musisz trochę odpuszczać, ja też. Zastanawiam się jak przy takim wypełnieniu wogóle chwasty są problemem u Ciebie.

Czekasz na klona tak jak ja na buka co ma 20cm. Ale chyba uschnięty i pójdzie do wywalenia. Najgorsze to że lukasz go kupił i będzie pamiętał. Nie wiem czy nie powinnam mu kupić takiego samego. U siebie nie ciągnę tego tematu bo jak ktoś podczytuje i mu powie to będzie kłopot
Trzymam kciuki za Twojego klona

Witaj Bogdziu. Z utęsknieniem czekam na całą gamę barw w Twoim ogrodzie

Pozdrawiam i ściskam serdecznie :*
Sławek woła, że on też!