Kurcze Sylwia to my sie dotad nie spotkałysmy?, bo ja byłam pewna ze u Alinki albo Kondzia juz się poznałyśmy, albo tak często bywamy u siebie że stąd takie wrażenie
Ciesz sie jesli komus moje rady pomoga, tym bardziej ze moja wiedza wynka tylko z doświadczenia.O tej porze czesto rh atakuja mączliki takie białe maleńkie motylki , całkiem malusieńkie ale potrafi ich byc dużo i wysysaja sok z liści, dosc trudno z nimi walczyc.Mam nadzieję ze ich nie masz bo z mszycą o wiele łatwiej , własciwie kazdy srodek ja niszczy.Pozdrówka również ślę.
Fajnie było się spotkac.Lubie martagony a one sa łatwe w uprawie i moze nie szybko ale jednak dosc łatwo rozmnażaja sie, tak wiec bedziesz ich miała coraz wiecej.
Niestety mają małe kwiaty bo to rośliny leśne gdzie panuje półcień.Teraz nowe trendy każą doceniac roślinki drobne , czasem niepozorne więc i martagony są modne.
Tak, masz rację, że to mączliki. Ważne, że padły. Sprawdziłam.
Dzięki.
Bogdziu, wiedza wynikająca z doświadczenia jest najcenniejsza. I chwalebne jest to, że chcesz i potrafisz się nią dzielić