Bożenko, oprócz rh masz dalej cuda w ogrodzie, róże, piwonie, powojniki

No i ten cały jak to określiłaś ścisk

Pięknie.
Jak tam wyłamywanie kwiatostanów, ja ogłowiłam tylko azalie i mam nawrót kontuzji barku. Rodki w tym roku bez wyłamywania pozostaną

U mnie deszcz dzisiaj solidnie podlał i temp spadła do 20 st. Nareszcie można oddychać, szkoda tylko piwonii i róż bo leżą zbite deszczem. Ale wolę to niż suszę i upał.
Pozdrawiam Bożenko