Kondzio napisał(a)

to ja przecież nie sąsiad hi hi hi

zawsze wywołuje to uśmiech na mojej twarzy
hi hi hi

Dopiero zaczynam oddychać, do południa temp w cieniu wynosiła 35 stopni, ja lubię upały, ale niekoniecznie jak jestem z dziećmi na wycieczce. Teraz się zachmurzyło i liczę na deszcz, bo trawnik woła o wodę.

Zakwitła pierwsza w moim życiu lilia, wyczekiwałam na nią, bo miała być najładniejsza ze wszystkich - biała z bordowym środkiem, zobaczcie co z niej wyrosło. Ładna, ale się rozczarowałam, że sprzedawca się pomylił


burnished bronze

kalina watanabe w końcu zaczyna porządnie kwitnąć

Wysiane przeze mnie petunie coraz ładniejsze

fuksja od Cieszyńskich



rozpoczęłam od pomylonej rośliny to i tak zakończę - w tym roku w gratisie dostałam tawułkę miała być biała, jak widać nie jest

Pozdrawiam

piękna tawułka, mi się podoba

Moja watanabe miała 3 kwiaty i już przekwitła, może miejsce jej nie pasuje tawułki mam biale, możesz liczyć na sadzonkę u mnie i teraz nie ma czym oddychać

u mnie temp. spadła do 25 stopni, aż się przyjemnie zrobiło na dworze, oczywiście grzmi i błyska, ale jak zawsze przejdzie bokiem i czeka mnie podlewanie jeszcze wieczorem

Megi, pewnie ja ode mnie dostaniesz, jak wymienię ją na białą od Ani
Aniu, w zeszłym roku moja watanabe była beznadziejna, w tym dopiero robi się ładna

Cały czas żyję jeszcze wczorajszym dniem i wspaniałym spotkaniem, kilka zdjęć tu, reszta w wątku







reszta:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3267-swieto-roz-w-ogrodzie-nie-tylko-bukszpanowym-2013?page=35#post_9

Ja też jeszcze raz dziękuję za spotkanie. Jeśli będę na Warmii, a zdarza się, to wpraszam się na podziwianie ogrodu i kawusię

Ewelinko - ja też serdecznie pozdrawiam

A ja Ci wkleję tutaj, bo to specjalnie dla Ciebie - pamiętaj kochana, kawa już czeka w moim wątku, dzisiaj jak ją piłam, myślałam o Tobie
Dziękuję raz jeszcze za odwiezienie mnie do domu i nadłożenie kilometrów, uściskaj swoje cudne pociechy i męża, dziękuję też za nieocenione doradztwo w Melonie, za ciągły uśmiech, pogaduchy, zdjęcia i ogólnie Twoje towarzystwo.
Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, to z Eweliną można konie kraść