aaa te żurawki to w melonie? czy były georgia peach i po ile?

Ja też jeszcze raz dziękuję za spotkanie. Jeśli będę na Warmii, a zdarza się, to wpraszam się na podziwianie ogrodu i kawusię

Ewelinko - ja też serdecznie pozdrawiam

A ja Ci wkleję tutaj, bo to specjalnie dla Ciebie - pamiętaj kochana, kawa już czeka w moim wątku, dzisiaj jak ją piłam, myślałam o Tobie
Dziękuję raz jeszcze za odwiezienie mnie do domu i nadłożenie kilometrów, uściskaj swoje cudne pociechy i męża, dziękuję też za nieocenione doradztwo w Melonie, za ciągły uśmiech, pogaduchy, zdjęcia i ogólnie Twoje towarzystwo.
Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, to z Eweliną można konie kraść

Ewelinko, jeszcze zyje wczorajszym dniem i jestem wsciekla na siebie, ze nie pogadalysmy dluzej Mus nadrobic. Super z Ciebie Dziewczyna, wesola, pogodna, sliczna Buziam i do literek

mogę tylko podpisać się pod słowami Bociusia ale nadrobimy to obowiązkowo! pozdrawiam

Ewelinko, a ja cieszę się na przyszłe spotkanie u mnie. Wasza radość ze wspólnego pobytu udziela się, i promieniuje na cały kraj! Buziaczki.