A teraz prawie zrobiony chodnik (prawie bo postanowiłam, że będzie powiększony heheh - biedny mój M,będzie musiał robić), no i oczywiście rabata z żurawek, host i miskanta morning light. Nie wiem tak naprawdę co będzie z tym moim miskantem, bo kupiłam 2 szt (idiotka) i podzieliłam go na 4 kępki. Ciekawe czy mi teraz nie padnie.
No i mam dylemat. Co połóżyć na wierzch. Czy korę, ściółkę taką leśną - mam do niej dostęp, czy też żwirek. Co do kory i ściółki mam wątpliwości, bo na 100% mi wywieje. U nas są diabelne wiatry.
A żwirek....hmmm. Jak go wyłożę na tę ziemię to chyba nie będzie zbyt dobrze. Chwasty i tak wyjdą, a jak będę je wyrywać to będzie ziemia na żwirku...

A to zdjęcia rabaty:

Witam!
Jak żurawki to mi się zawsze podoba, ale tak sobie patrzę, że moi znajomi mają chyba identyczną balustradę na tarasie, robił im taki koleś spod NM Lubawskiego - sami wymyśliliście czy mieliści jakiegoś gotowca?

hejka, wyszukałam w necie i zażyczyłam sobie właśnie taką Nam robił znajomy teścia, ale on chyba jest z Wąbrzeźna.

Nie wiem dokładnie skąd on jest, w sumie nam robił schody, stół z szufladą, w której mamy muszelki, kilka półek, wiem że Janusz i tak mi się jego rejestracja kojarzy z NML, Wąbrzeźno raczej nie

Hej Ewelina! No w życiu bym nie przypuszczała, że spotkam tu kogoś "od nas", he, he. Ciekawe czy po nicku skojarzysz kto ja jestem Widzę, że Ty też nie boisz się łopaty Ja uwielbiam pracę w ogrodzie i gdy tylko mogę coś tam sobie dłubię. Czekam aż mężuś z pracy wróci albo biorę dzieciaki na dwór i próbuję robić coś z nimi A to nie takie łatwe Młody chce bym bawiła się w piaskownicy a młoda (niedługo skończy 8 miesięcy-jak ten czas leci) jest ciekawa wszystkiego więc muszę mieć oczy wkoło głowy.
W sobotę posialiśmy trawę przed domem i co chwilę wychodzę i podglądam czy już kiełkuje A co do szkółek to mogę Ci polecić Szychowo za Kowalewem. Mają taniej niż w Niewierzu, ostatnio kupowałam tam 65 cisów ok 40-50cm po 8zł. Żurawek mają nie za dużo.
No i mogłybyśmy wreszcie umówić się na kawunię
Pozdrawiam.
Żaneta

Janet napisał(a)

Hej Ewelina! No w życiu bym nie przypuszczała, że spotkam tu kogoś "od nas", he, he. Ciekawe czy po nicku skojarzysz kto ja jestem Widzę, że Ty też nie boisz się łopaty Ja uwielbiam pracę w ogrodzie i gdy tylko mogę coś tam sobie dłubię. Czekam aż mężuś z pracy wróci albo biorę dzieciaki na dwór i próbuję robić coś z nimi A to nie takie łatwe Młody chce bym bawiła się w piaskownicy a młoda (niedługo skończy 8 miesięcy-jak ten czas leci) jest ciekawa wszystkiego więc muszę mieć oczy wkoło głowy.
W sobotę posialiśmy trawę przed domem i co chwilę wychodzę i podglądam czy już kiełkuje A co do szkółek to mogę Ci polecić Szychowo za Kowalewem. Mają taniej niż w Niewierzu, ostatnio kupowałam tam 65 cisów ok 40-50cm po 8zł. Żurawek mają nie za dużo.
No i mogłybyśmy wreszcie umówić się na kawunię
Pozdrawiam.
Żaneta

Kochana nie mam pojęcia kim jesteś. Kojarzę wszystkie Zanety, które znam ale.... nie możesz mi wpaść do głowy
A o które Kowalewo Ci chodzi? Pomorskie? To przed Toruniem????

Kubi - Ewelino, to do Ciebie, ja nie znam żadnej Żanety, ale jak tu byłam wcześniej to aż sprawdzałam czy jestem u siebie czy u Ciebie

no ja właśnie też i skapnęłam się że to do mnie i edytowałam wpis i go zmieniłam. Już myślalam że zwariowałam od tego słońca. heheheh

aaaaaaaa już wiem Żanetka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A czemu Ty nie masz swojego wątku????