Też posiałam werbenę, 18 marca, ale część nasion zostawiłam, aby w razie niepowodzenia wysiac bezpośrednio w gruncie; i jak na razie wschodzi niska, mieszana werbena, a ta druga mimo, ze była wymrożona, jeszcze nie, ale poczekam

fajny przepis na królika, robię dosyć często, choć wg przepisu mamy, taki prosty, ale i smaczny