Aniu, kiedyś Ci napisałam, że masz jak w banku i nawet miałam spakowane na spotkanie u Alinki... niestety nie mogłam przyjechać...ale przecież co się odwlecze to nie uciecze
Super, bardzo mi się podobają wianki
a aniołki z sewetkami to nowość
na czym Elu go sklejałaś wianek z orzechów?
wiesz w tym roku okazało się że dużo orzechów mam spleśniałych- chyba tylko na wianki się będą nadawały.