Kasiu - obejrzałam Rh w parku, kaczki na wodzie, krety ( ) , sarenki, pracę przy ciurkadełku, cebulkę lilijki - medalu już mi nie dawaj - z ciekawości nadrobiłam

Fajną sobie wycieczkę zrobiłaś, te kretowiska mnie tylko przeraziły, a cała reszt cieszy oczka,
pozdrawiam

Witaj :sąsiadko" widzę, że udał Ci się spacerek po pszczyńskim parku, ja też go uwielbiam, zwlaszcza wiosną jak kwitną rh. Wczoraj byłam u Kapiasów powęszyć czy soś już się u nich dzieje, a tu śniegu po kostki, pusto, przeszłam się po ogrodach pokazowych, byłam jedna jedyna szok.

Ty masz żubry w okolicy...no to ja siem do Ciebie przeprowadzam....ja chcem bliżej natury koniecznie...u mnie pod bokiem huta i kopalnia, a we krwi kadm, ołów i różne inne żelastwa, jeszcze trochę to jak magnes wszystko co metalowe przyciągać będę

Rzeczywiście piękny park, ale te ilości kopców, szok! na pewno doprowadza do prządku, bo w końcu miejsce wizytowe;
fajne widoczki pokazałaś, zwierzyna ciekawa, ptaki też, 1 morderstwo po drodze i oszałamiająco temperatura, tyle to u nas nawet nie było;
dalia nowy zakup, to ruszyła

Witaj Kasiu, przejrzałam Twoje pismo obrazkowe i widze, że bardzo ogrodowiskowo u ciebie się robi, nauka na forum nie poszła w las, a będzie wiosną jeszcze piękniej. Serdecznie pozdrawiam z jurajskiego ogrodu

Kasiu wrzuciłam temat Zbyszkowi, czekam zatem idę poczytac co u innych, bo zaległości bieżące mi się robią