Oj Kasiu rozmarzyłam się na te widoki Twoje...piękną masz okolicę...a czytając o rododendronach trafiłam też na informację, że w Pszczynie są okazy 70-o letnie http://www.oczarjk.pl/?act=306
Kasiu - obejrzałam Rh w parku, kaczki na wodzie, krety ( ) , sarenki, pracę przy ciurkadełku, cebulkę lilijki - medalu już mi nie dawaj - z ciekawości nadrobiłam
I faktycznie są takie wielkie...Teraz w maju zrobię zdjęcia...wszystko pięknie kwitnie. Są tam też wielkie wiśnie , te Kiku...I azalie...warto zobaczyć
Witaj :sąsiadko" widzę, że udał Ci się spacerek po pszczyńskim parku, ja też go uwielbiam, zwlaszcza wiosną jak kwitną rh. Wczoraj byłam u Kapiasów powęszyć czy soś już się u nich dzieje, a tu śniegu po kostki, pusto, przeszłam się po ogrodach pokazowych, byłam jedna jedyna szok.
Ty masz żubry w okolicy...no to ja siem do Ciebie przeprowadzam....ja chcem bliżej natury koniecznie...u mnie pod bokiem huta i kopalnia, a we krwi kadm, ołów i różne inne żelastwa, jeszcze trochę to jak magnes wszystko co metalowe przyciągać będę