Kasiu, w takim razie musisz podjechać do mnie. Mam białego floksa i malutkiego białego pierwiosnka ząbkowanego. Mogę się podzielić, a jak tam Twoje szydlaste, moje się zielenią, ale sporo wymarzło.
Na początku dużo kupowałam przez internet, ale sparzyłam się i przestałam. Dopiero za sprawą tego forum i zachwalanych sklepów znowu zaczęłam
Matko!!! Jaka to oszczędność czasu!!!
Elciu, jesteś the best Nie jestem w stanie czasowym teraz do Ciebie podjechać. Bardzo mam czas napięty, jutro jedziemy z Zabrza do Czańca po Nigrę, potem mam masę roboty w ogrodzie, wiesz jak wygląda po brukarzach...muszę rabatę wydzielić i na nią poprzesadzać z tej koło słupa, bo tam rabatka Julci będzie. Trzeba przesadzić 7 hr ogrodowych, 14 berberysów, astry angielskie i jeszcze wszystko co na tej słupowej rabacie. 4 misie też czekają na posadzenie. Potem kupa ludzi mi się zjedzie, to ciężko z robotą w ogrodzie będzie, wiadomo. W niedzielę na komunię do Tresnej jedziemy. Potem do Zabrza wracam...chyba, że w następny piątek po tym długim weekendzie by Ci pasowało, to wtedy bardzo chętnie
Twoje floksy odżywały, ale je przysypali piachem, eMuś je odkopał podobno...jutro zobaczę, to Ci zamelduję
Kasiu, zgadamy się, u mnie też czas napięty, od tygodnia mam wnusię, a na na długi weekend wyjeżdżamy na Litwę, wracamy 5 maja, potem będzie już z górki.
Ogród też nie dopieszczony i czeka na moją uwagę, mam nadzieję, że w maju coś zrobię.