Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

Kindzia 11:27, 22 wrz 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Enya73 napisał(a)
Ja bym zaczekała do wczesnej wiosny

Myślisz? Różnie mówią
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Enya73 11:30, 22 wrz 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
A jak potem razem usiądziemy i wymyślimy jednak coś innego, to znowu będziesz przesadzała? Wiem, że chciałabyś już działać, póki pogoda jest i czas, ale naprawdę proponuję, żebyś się wstrzymała z przesadzaniem, do momentu, jak powstanie projekt metamorfozy
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Kindzia 11:37, 22 wrz 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Tess napisał(a)
Kasiu, dawno u Ciebie nie byłam, ale nadgoniłam

Domek ogrodnika i kompostownik bardzo mi się podobają, masz zdolnego (i chętnego do takich robót) Męża

Ogromne zmiany widze, no, rwiesz do przodu, że hej Zostaw coś na przysżły rok, bo jak wszystko zrobisz w tym, to zanudzisz się w przyszłym)))))))

O przesadzaniu się nie wypowiadam - ja cały czas sadzę i przesadzam, więc nie mogę radzić komuś żeby tego nie robił
Ale mam obawy, czy to ma sens. Tylko że ja muszę wsadzić, bo mam rośliny w doniczkach. Zimy w doniczkach nie przetrzymają))))))))))

Och Teresiu Lepiej późno, niż wcale
O tak! M to samouk, ale ambitny i wiele rzeczy potrafi zrobić sam w i przy domu Dużo pieniędzy przez to zaoszczędziliśmy w czasie budowy domu
Ja z gatunku tych, co nigdy się nie nudzą Zawsze sobie coś znajdę A do końca obsadzania, to u nas jeszcze daleko Zimą plany będą i wiosną ostro ruszamy do przodu
Ja muszę zaraz po kupieniu wsadzić do ziemi, nie mogę zostawić tam roślin w doniczkach, nie ma kto podlewać Jeden dylemat mniej
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:40, 22 wrz 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
irena_milek napisał(a)
Kasiu, szalejesz cebulowo?

Nie, Irenko Dzisiaj jesteśmy w Zabrzu. Mam rocznicę ślubu. 28 lat minęło
Za tydzień będziemy szaleć, M ze szpadlem, ja z cebulami. Nie mam ich tak duuużo jak Ty, ale ze 300 się znajdzie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:45, 22 wrz 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Enya73 napisał(a)
A jak potem razem usiądziemy i wymyślimy jednak coś innego, to znowu będziesz przesadzała? Wiem, że chciałabyś już działać, póki pogoda jest i czas, ale naprawdę proponuję, żebyś się wstrzymała z przesadzaniem, do momentu, jak powstanie projekt metamorfozy

Anitko ja tylko muszę przenieść marikena, a to wiąże się z klonami. Bogdzia mi pokazała jak urośnie mój Alfred i inne rh. Oczy przecierałam ze zdumienia. Jak sobie pomyślę, że chciałam coś dosadzać między rh, to pusty śmiech mnie ogarnia Wydaje mi się, że skoro mam stamtąd uciekać z Marikenem, to zrobić to jak jest jeszcze młodziutki
Jak już ustalimy co i jak z resztą, to nie będę tam bruździć Bądź pewna! Czekam z niecierpliwością na taki czas, w którym będę już miała wszystko zaplanowane, posadzone. I wtedy będę leżeć i pachnieć
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 12:01, 22 wrz 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
To moje pytanie i odpowiedź Danusi. Czyli z tego wynika, że miałaś rację Anitko, lepiej poczekać do wiosny


Kindzia napisał(a)


Z pewną nieśmiałością pozwalam sobie powtórzyć moje pytanie :

Proszę o radę W tym roku sadziłam Marikena, klony Golden Globe i Crimson Sentry. Mariken jest posadzony przy rh i okazuje się, że za jakiś czas będzie miał tam za mało miejsca. Muszę go przenieść w inne miejsce, a to wiąże się ze zmianą miejsc klonom. Kiedy to zrobić : teraz, jesienią czy wiosną?



Możesz przesadzaćjak spadną liście, jak musisz to i teraz to zrób, tylko może być generalnie za sucho.

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 15:38, 22 wrz 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)

Kasiu, szalejesz cebulowo?

Nie, Irenko Dzisiaj jesteśmy w Zabrzu. Mam rocznicę ślubu. 28 lat minęło
Za tydzień będziemy szaleć, M ze szpadlem, ja z cebulami. Nie mam ich tak duuużo jak Ty, ale ze 300 się znajdzie


To w takim razie Kasiu wszystkiego najlepszego na kolejne wspólne lata, oprócz zdrówka i kasiorki spełnienia marzeń...nie tylko ogrodowych


____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Enya73 18:22, 22 wrz 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Kasiu i Rysiu! Przede wszystkim gratulacje, że wytrwaliście tak zgodnie do takiego pięknego jubileuszu. Życzymy Wam z całego serca długich wspólnych lat razem, w szczęściu i zdrowiu, radości z bycia razem i z tworzenia nowego miejsca do życia Niech Wam się darzy Buziaki


____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
AniaDS 21:57, 22 wrz 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Serdecznie gartuluję, tyle lat razem .
Oby tak było na zawsze.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
eliza3 17:43, 23 wrz 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Witaj Kasiu, wszystkiego co najlepsze z okazji rocznicy ślubu !!!
Wróciłam wypoczęta, uśmiechnięta, zadowolona. Miłego dnia
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies