Sebciu - moje po bliższych oględzinach tez mają rdzę, jednak nie jest to drażniące, bo nie ma jej dużo... zresztą i tak jesień idzie i wszystko tak wygląda
Nawigatorko - Magnolia jest niezastąpiona... trzcinnik bardzo mi się podobał, a ze względu na pokrój idealnie tam pasuje
Siakowa- brzuchatego sfotografuję, jak tylko pogoda nieco dopisze... stracił już trochę liści przez suszę - cuuudownie, że nareszcie porządnie polało! Lilak bez majtek... też mi się podoba


Pszczelarnio - dziękuję po stokroć za cudowny klik do Arne! Rozmarzyłam się się po zdjęciach na ich blogu! Prawdziwa uczta... Proszę podrzucaj więcej takich wspaniałości

. Jak na razie miodobrania u nas nie było... miałam młode rodzinki z odkładów (lipiec) i bardzo zależało mi na ich rozwoju i wzmocnieniu. Może jednak jeszcze uszczknę choć odrobinkę do słoiczka

... Zapisałam się na kurs dokształcający... cała zima przede mną

Co do lilaka... może to nie palibin? skoro tak rośnie... Lubię jego gołe nóżki

... nie mam pojęcia czy będzie często zarastał, bo to mój tegoroczny, późnoletni eksperyment
Beatko - cmokam równie mocno... maliny szaleją! Warto je sadzić w ogrodzie (wszystkie jagodowe) z powodu ich cen... są zabójcze
Marzenko - mnie naszło na zamiany... poprzesadzałam w rabacie z ginko... on poleciał między gabiony, a na jego miejsce posadziliśmy brzozę pożyteczną, róże, kulaski buksikowe, bergenie...
Zmieniłam też rabatę el-kę przy wejściu do domu... tam też kulaski plus ciemierniki... dojdą na pewno paprocie... a z drugiej strony el-ki, za magnolią też będą różę... to blisko tarasu... niech więc pachnie


. Wymieniam żwir na korę... fotek oczywiście brak
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"