Ja nawet rozumiem takie duże zakupy.
Przecież towar musi być rozłożony równomiernie wagowo, inaczej istnieje ryzyko przesunięcia się towaru "na pace" co grozi przewróceniem pojazdu i zagrożeniem dla kierującej
Gabisiu jesteś emejzing Cmok
Gabisiu róże się odbudują ...ale serce się kroi jak się takie coś widzi
Poproszę o zdjęcia miejscówek zakupów "rowerowych"
Ja mam prawko od 20 lat a jeżdżę ...rowerem i też tak czasami wygląda mój pojazd
buziam
Gabisiu, widok Ciebie na tym rowerze z TOWAREM ....BEZCENNY
Az mam ochotę po TOWAR jechać Też mi brakuje w sumie koloru, bo humor mam przez Ciebie doskonaly
Gabrysiu, przeczytałam u Marzenki, że wybierasz się na cięcie róż
z zapalniczką.
Powiedz, kochana co będziesz z nią robić w ogrodzie?
Jakaś nowa perwersyjna zabawa, oj zboczone życie ogrodniczek )
Wyczytałam w wątkach różanych, że po cięciu róż (i nie tylko) należy BEZWZGLĘDNIE zdezynfekować sekator.
Po każdym krzaczku.
Zamiast biegać ze spirytem lub denaturatem - można ostrza dezynfekować ogniem (coś jakby Rambo)
Graby brutalnie poprzycinałam i nie prezentują się okazale.
Ale mam nadzieję, że za to w przyszłym roku się odwdzięczą i zagęszczą.
Też mi trochę listki poprzypalało, ale mam nadzieję, że to od słońca, a nie szpeciele jak u Noemi...