Piękne okazy☺Co to za odmiany nie ma takich☺Jeśli ci nie zależy na kwitnieniu to wykop teraz podziel (bez łopaty się nie obejdzie)na ile ci pasuje sadzonek i posadz spowrotem .Jeśli potrzebujesz dużo sadzonek to oddzielaj po jednej gałązce.

Mirka jeszcze trochę parę dni. Pogoda znowu piękna rano był deszcz teraz piecze zaraz wychodzę na Plaźing.
Z doniesień to w Wawie padało i to nieźle.
Pozdrawiam.

Mirko, nie wiem co to za okazy, kupiłam od pana na kiermaszu dwa lata temu małą sadzonkę i tak się rozrósł, kwitnie na różowo
A jeżeli podzielę po kwitnieniu to będzie źle? Jak kwitnie przyciąga mnóstwo owadów i szkoda by mi było ich pozbawiać przyjemności zbierania nektarów
A może chciałabyś odnóżkę do kolekcji?

ps. daj znać, to usunę zdjęcie, żeby nie zaśmiecać

Nie zaśmiecasz Możesz i na jesieni jak przekwitną podzielić tylko żeby sadzonka korzonki miała.Bo jak goły pęd to nie zdąży się ukorzenić .żkę chętnie obu chcę dzieki A może któryś z moich wpadłci w oko?

Po tych upałach zajrzę im w nogi i zobaczę co tam piszczy . Może uda się np. uszczknąć kawałek nie rujnując całości, a bym zostawiła co się da żeby kwitło, a resztę "zdemoluję" już jesienią. Jak zrobię operację to się domówimy i podasz mi adres gdzie wysłać odnóżki

Mirka to dla ciebie dzisiejsza fota piękna pogoda.