Mirko, zgodnie z umową wstawiam zdjęcia liści moich truskawek, coś im dolega chyba, bo już jak się zaczynają rozwijać to maja uschnięte końcówki (tak miały w ciągu roku)...sprawdzałam w necie i wygląda dokładnie jak brak wapnia, podsypałam trochę ale czytałam, że nie można przesadzić z zwapnowaniem, na trochę pomogło, ale one dalej takie dziwne, cały liść zdrowy tylko te brzegi zeschnięte...




...i kłosy rozplenicy... czy można już zbierać nasionka?

usunę zdjęcia po diagnozie

Ale połów fotograficzny miałaś piękny

JOJ, jak ja na pisałam "hortensja" Wszystko przez kota Pasqala, bo zaczął się sezon na wylegiwanie się na blacie przy klawiaturze i moich przedramionach.

Mnie też zawsze urzekają muchomorki, takie są ładne z tą swoją czerwienią. Lubię właśnie te czerwone bo z daleka widać,że muchomor i nie trzeba się zastanawiać.

Nigdy nie widziałam muchomora na żywo )a mieszkam kupę lat obok lasu.

Dzięki Aniu że zajrzałaś .Twoja opinia bardzo cenna.Monia to chyba jakiś oprysk musisz zapodać na przedziorka tylko nie wiem czy teraz czy na wiosnę.Może.Ania coś jeszcze doradzi.
Wiesz co u mnie teraz na jesieni takie suche liście się robią.

..

Ja osobiście dałabym im spokój już teraz. A wiosną bacznie zwróciła na nie uwagę.

Nie wiem jak w Łodzi ale tutaj przy takich ulewach watpie, aby sie przedziorek ostal na truskawce. Przedziorek nie znosi wody.
Jest zasada masz przedziorka opryskaj rosline woda.

Moze u truskawki jest inaczej.

Aniu, pięknie dziękuję za obszerne wyjaśnienia , postaram się obejrzeć liście w miarę możliwości wnikliwie, teraz już odpuszczę temat, bo tak jak mówisz jesień i czas spoczynku, a na wiosnę będę im się bacznie przyglądać i w razie co zgłoszę się po poradę

Mirko, dziękuję za użyczenie wątku

Pozdrawiam ciepło dziewczęta