No raczej pies albo kot jednak Ja to wycinam.

Podsikuje kot, znaczy teren. Tu przechodzi, podnosi ogon i oznacza swoje terytorium, postaw mu jakąś przeszkodę, wsadź gałąź suchą, postaw coś. Jest niebezpieczeństwo że zacznie znaczyć w innym miejscu.

A dziekuje Danusia za dobra rade, bede musial pomyslec o takim rozwiazaniu.

Mam jeszcze inny problem, a raczej pytanie. Co moze byc przyczyna takiego stanu moich kilku tuji? Tuja szmaragd, okolo 180cm wysoka

Pytanie brzmi czy to są tuje S,maragd? czy może Columna a może całkiem inne?
Dziwne te tuje. Może przenawożone?

Co z nimi robiłeś?

Jak kupowalem je to ogrodnik powiedział że to Szmaragdy. Wszystkie wygladaja normalnie, tzn: Szmaragd tylko te dwie jakoś w tym roku zaczeły wygladac inaczej.
Dla mnie tez dziwnie i nie rozumiem o co chodzi. Moze trzeba je przyciać? Dlaczego ich galezie sie tak klada? Widac ze zdrowo rosna, podlewam i nawożę je tak samo jak inne.

U mnie paradoksalnie najlepiej rosną tuje pozostawione same sobie.
Dziwne, a one tak od dawna mają tzn. czy więdną czy tylko tak opadają? Obetnij szyszki.
Ona ma dużo szyszek, wiele roślin (nie tylko żywotniki) poprzez nadmierne wytwarzanie owoców uruchamia system obronny w niekorzystnych dla siebie warunkach. szyszki niepotrzebnie obciążają roślinę i zabierają energię potrzebną na wytwarzanie nowych pędów i igieł.

Możesz też ręcznie szyszki obrywać ale to pracochłonne

Wlasnie, wedlug mnie to one opadaja, nie wydaje mi sie ze więdną. Ale nie jestem tego pewien, dlatego tutaj zwróciłem się o pomoc.
Pytanie skąd tak dużo szyszek i czy można je poprostu teraz tak obciąć? W jaki sposób, same końcówki gałęzi?

Jak tuje szyszkują, to znak że były/są podsuszone (za mało wody). Może po prostu więdną...?

Tuja74 napisał(a)

Wlasnie, wedlug mnie to one opadaja, nie wydaje mi sie ze więdną. Ale nie jestem tego pewien, dlatego tutaj zwróciłem się o pomoc.
Pytanie skąd tak dużo szyszek i czy można je poprostu teraz tak obciąć? W jaki sposób, same końcówki gałęzi?

Możesz końcówki obciąć teraz