Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

ka1sia 13:44, 07 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
I ja się witam w nowym wątku. Bardzo lubię tu zaglądać, tyle pozytywnej energii, radości i życzliwości. Z nami też mieszkają futrzaki, mamy dwa psy, jeden to ogar polski, a drugi to ogar dogoniony, jak mowi nasz wet, wzięliśmy go ze schroniska. Towarzyszy im czarny kocurek. Nie wyobrażamy sobie życia bez tych ogrodowych "szkodnikow". Pozdrawiam bardzo serdecznie, Kasia.
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
ka1sia 13:44, 07 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
I ja się witam w nowym wątku. Bardzo lubię tu zaglądać, tyle pozytywnej energii, radości i życzliwości. Z nami też mieszkają futrzaki, mamy dwa psy, jeden to ogar polski, a drugi to ogar dogoniony, jak mowi nasz wet, wzięliśmy go ze schroniska. Towarzyszy im czarny kocurek. Nie wyobrażamy sobie życia bez tych ogrodowych "szkodnikow". Pozdrawiam bardzo serdecznie, Kasia.
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Mala_Mi 14:49, 07 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Widać, że Irenka w domku.... i uziemiona.... stronki lecą... a my zakąłdamy nowy prysznic... ale rozmiar niezbyt siadł do istniejacych dziur.........
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 14:56, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ka1sia napisał(a)
I ja się witam w nowym wątku. Bardzo lubię tu zaglądać, tyle pozytywnej energii, radości i życzliwości. Z nami też mieszkają futrzaki, mamy dwa psy, jeden to ogar polski, a drugi to ogar dogoniony, jak mowi nasz wet, wzięliśmy go ze schroniska. Towarzyszy im czarny kocurek. Nie wyobrażamy sobie życia bez tych ogrodowych "szkodnikow". Pozdrawiam bardzo serdecznie, Kasia.


Kasiu, wiesz, że ja psiara...czekam już na wątek i twój podpis, bo gdzie trafić! ogary są cudne, zawsze planuje dobór piesków i ..lecę i ratuję, ale jeden zawsze kupiony, bo dobre hodowle trzeba wspomagać, aby pewne rasy nie zginęły, i tu pozdrawiam P. Siudyma

zrób wątek, zaczniemy od ogarów, a skończymy na platanach
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 14:58, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
asc napisał(a)
Widać, że Irenka w domku.... i uziemiona.... stronki lecą... a my zakąłdamy nowy prysznic... ale rozmiar niezbyt siadł do istniejacych dziur.........


acha, kupione!...z sensem? mój lubi wiercić dziury, ale jak się mierzy z tym zadaniem!!
nawet nie wiesz, jak mi fajnie, ale jestem ciapa, mogłabym miec częściej
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 15:09, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
czy taki dowód miłości ucieszy?...mnie tak, nie będę szukac na tle zieleni i fajnie się zamiata liście, patrzcie.... jest ognista...i w kolorze winobluszczy



zza okna i moskitier, cóż piękne..ale wszystkie liście będa u mnie..i pod murem z białego kamienia też wyrastaja marcinki, lubię je...ale one jakieś blade, a ja lubię je w zdecydowanych kolorach!

tawuły znowu kwitna i dostały tej finezji..lekkości, a dalej but pańcia..jeden...bo drugi w budzie, znowu szelma zakosiłą, jak to znowu szukać!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
kasik778 15:14, 07 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
irena_milek napisał(a)
czy taki dowód miłości ucieszy?...mnie tak, nie będę szukac na tle zieleni i fajnie się zamiata liście, patrzcie.... jest ognista...i w kolorze winobluszczy



Faktycznie nie da się jej zgubić

To taki jesienny kolor, masz rację
____________________
an_tre 15:15, 07 paź 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22380
irena_milek napisał(a)
czy taki dowód miłości ucieszy?...mnie tak, nie będę szukac na tle zieleni i fajnie się zamiata liście, patrzcie.... jest ognista...i w kolorze winobluszczy



Szczotka do ogrodu odlotowa, na pewno się nie zawieruszy, chyba, że w bluszczu?
Irenko to przez ten chodak jesteś uziemiona? może potrzebna konsultacja ortopedy?
Czy zaświeciło słonko na Wrockiem
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
AniaDS 15:17, 07 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Miotła ogniście czerwona, jak winobluszcz jesienią
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
eliza3 15:36, 07 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Irenko, przyszłam sprawdzić czy odpoczywasz, ale widzę, że tak, bo wątek nabrał tempa... zresztą nic nowego, zawsze pędzi. Zdjęcia psów piękne, od razu humor mi się poprawił gdy je zobaczyłam. U nas cały czas pada, więc kocyk, ciasteczko i lampka mężusiowego winka... leniwa niedziela.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies