1964 tu byłam.. będę nadrabiać... ale wszystkiego najlepszego z okazji imienin... nie mogłam wcześniej, ale o tym w stosownym czasie powiem..
Przesadziłam mojego Tamaryszka..za łądny by gnił w zpomnieniu, a okazało sie, że ma korzeń palwoy i nie wiem czy przezyje przesadzanie, ale jakby co kupię nowy

Ale bujnie u Ciebie!

Glicynia przepiękna, olbrzymia, tyle kwiatów ma! Tamaryszki kocham miłością wielką


Wszystko pięknie wybujało, bardzo podoba mi się zdjęcie lasu z glicynią

Irenko moje pierwsze jajeczko przesyłam ci hi hi hi

hanka_andrus napisał(a)

Moje czosnki też podeschnięte, ale jeszcze nie obcinam liści. Kwiaty dopiero się rozwijają.

U mnie Haniu jeszcze jako tako, ale jak zaczną schnąć, oskubię liście całkowicie, nie lubię ich
a tu zasłaniają całkowicie bukszpany, więc nawet mus
tak, czy tak, co 3 lata nowe trzeba dosadzać, bo marnieją, chyba, żeby wykopywać?

a raz jeszcze zobacz jak piękne to zdjęcie i to ujęcie - ale gigantyczne zmiany u Ciebie - parkowy charakter ogród zaczyna przybierać super - jak dużą masz dzialkę ?

i co Ty masz za czosnki że liście Ci nie żółkną ja się troche wkurzam na te suche liście ale obserwyję i widzę że Krzysztofa mają ładne liście - będę teraz szukać czosnków dla siebie - u mnie dopiero ledwo się otwierają - a deszczu nie było dawno u Was padało u mnie nie.

pozdrawiam majowo bajkowo hehe

Mira, 25a, powoli ciasno, ale najpierw porządki, potem wymyślę, co wsadzić w 2 nowe rabaty otoczone cisami, coś mi nie pasi tam, wywalam tulipany, cebulice, bo inaczej się nie da...
Liście, jak tylko żółkną, ucinam i już, jak cię wkurzają zrób to samo
deszczów było dużo, dziś ponownie kropi, odpada podlewanie
cmokam majowo

mnie te liście po prawej najbardziej wkurzają

Mirka napisał(a)

Irenko ja spóźnione życzenia zostawiam a fotek brak bo od świąt na działce nie byłam tak nieczasowa jestem

Dzięki
Oj biedna jesteś z tym czasem, ale jest nas więcej, jeśli cię to pocieszy, trzymaj się dzielnie
tu rh, co były różowe i zrobiły się białe, jak w nazwie

Kondzio napisał(a)

Slicznie hi hi hi

dzięki
nowe rh idą szybko w górę, cieszy mnie to

Kasik napisał(a)

Irenko- ależ u Ciebie soczyście, już chyba bardziej być nie może. Ogród zachwyca coraz bardziej.
Dla mnie to pierwsza wiosna u Ciebie, po prostu bajecznie. Można się skryć i uciec od świata. Tak z kaweczką , książeczką, tak by nikt nie przeszkadzał.

Super. Buziak

Kasiu, tak powinno być, ale najczęściej z nosem przy ziemi siedzę teraz mogłabym na okrągło tylko w ogrodzie być, ale mus za poprawki się wziąć
niesamowicie pachnie, jak wracam z Wrocławia do siebie, to jak wejście w inny wymiar Kasiu pozdrawiam

przesadziłam spod sosny miodownik Blue Royal i super się przyjął, przy okazji podzieliłam i zaraz zakwitnie


już są pąki kwiatowe na szałwii i wyłażą dalie, wsadziłam do gruntu w marcu!!! mieczyki też

gierczusia napisał(a)

Irenko .. Ja się też dołączam do spóżnionych życzeń imieńionowych ... Tylko dobrych dni , uśmiechu , radości i samych miłych ludzi wkoło życzę

Przy okazji do fotek powzdychałam ... Te kolory są niesamowite

Gierczusiu, dzięki, były, minęły dobrzy ludzie to skarb
Myślałam, że mam mniej kolorów, a jednak nie
stąd zabieram hosty, jasnota je zarosła, psy łamią, ale gdzie je dać....chyba do lasku

Marzena2007 napisał(a)

Gdybyś miała nadmiar werbeny to chętnie zamienię na runiankę. Bo werbena posiana mi nie wzeszła, wot i ogrodnik ze mnie...

Marzenko, podaruję ci bez wymiany, na razie nic poza cisami, bukszpanami nie sadzę, bo znowu chaos będzie
niby kwiatek derenia rubra odm. Florida, ach żeby tak miał już z 2 metry