Tusiala napisał(a)

Też czekam na te najnowsze fotki poweekendowe ściskam i pozdrawiam serdecznie

Marta i ja pozdrawiam wiosennie trudno na fotkach pokazać, co sie robi
to ta big żurawka, jedna sztuka Southem Comfort

tu pod ambrowcem też ona, plus trytomy i liriope variegata

tu w kole bluszczowym

danuta_szwajcer napisał(a)

Irenko piękna wiosna już u Ciebie a tego muru to Ci zazdroszczę, jaki porządek u Ciebie. U mnie jeszcze nawet i śnieg leży i liści i syfu tyle nawiało, że ogrom pracy mnie czeka, byle zdrowie dopisało to jakoś się z tym uporam Ale krokusy już też u mnie zakwitły więc już wiosna Wiele dobrego i zdrowia Ci życzę Pozdrawiam

Danusia, jak na te porę porządek, ale brak jeszcze schludnosci, ciagle cos nawiewa, igieł pełno, grabienie na okragło, no i klon Flamingo śmieci az miło
Jak masz krokusy, to reszta pikuś, zatem mnóstwo zdrówka, po kawałku codziennie i będzie ok, podobnie robię, choc ostatnio z rzędu po 8godz non stop robiłam, nawet nic mnie nie bolało
wrzośce non stop kwitna, ciąc je czy nie, nie wiem

zabrałam się za te piekną trzmieline, bo jasnota ja dołem zarosła, a wolę aby była widoczna, więc cięcie, wyciaganie itd, jak to w kalejdoskopie ogrodnika

wyciagniete spod jasnoty sa takiego koloru, ciekawie to wyglada

piers ma sie dobrze, tylko nie wiem czemu kolejne gałęzie zielone,

Mój jeden, podobny do twojego też tak ma..... 1/3 krzaka zielona

Twoje żurawki są piękne.. bo moje takie jak te pokazane najgorsze...

Masz wyjątkowy mikroklimat.... u mnie nie jest źle, ale w porównaniu do Ciebie to ja mam Syberię. I dobrze, bo na ogród nie mam czasu.

Irenko u Ciebie zimy w ogóle nie było Żurawki jakie ładne!
W ogóle piękna wiosna!


A u mnie jakiś miesiąc różnicy...do tyłu... śnieg, mróz

Irenko- jaka radość To miłe, że tak pięknie sie utrzymały. Moje żurawki w większości są piękne. Tak, jakby im zima nie straszna była.

Z moimi cebulowymi to juz średnio. Nie zdawałam sobie sprawy, że dla pięknego spektaklu trzeba by było miec ich kilka razy tyle.
Ale nie biadolę, będę się cieszyc tym co urośnie.

Jutro jedziemy do Kasi do Pszczyny, a w sobotę razem do Gosi na sabacik- wiosnę "naszą " im zawiozę.

zieleń ruszyła na całego a u mnie biało przymrozek zrobił buziaki słoneczno mroźne zostawiam

U mnie wszystkie wrzosy pod igliwiem i tez kwitną, ale ja tnę dopiero w kwietniu bo u mnie jeszcze gdyby mróz był to je zniszczy , już to przerabiałam. Piękne masz te żurawki, zrobie zdjęcia u mnie jakie marnoty po zimie ale jak przestanie padać. Hakone totalnie mam suche to tak ma być czy je wymroziło? Miałam te trawy pierwszy raz.

Tak jest u Ciebie zimy nie było. Żurawki takie jak w jesieni. Wrzośców nie musisz ciąć - tak wyczytałem. Natomiast wrzosy tak, w kwietniu i to dosyć nisko.

Madzenka napisał(a)

Cisza...

Sił zabrakło na forumgonię z robotą, ta najcięższą, potem będę znowu zastopowana
pierwszy listek wiciokrzewu pomorskiego

reszta w pąkach

wśród tych zurawek i sadzonek trzmielin maluchy trawy, ładnie pzretrwały

Wilczyco....prosze bardzo, forsycje, kaliny juz tuz tuż


agata19762.....niech rosną, siej do gruntu w kwietniu pzred ulewą, tak najszybciej wschodząfotek mnóstwo, staram sie u siebie byc na bieżąco, wieczorem, jak nie padne u was pobiegam

Grembosiu....dzięki

iwka....proszę bardzo, będą piękne

Borbetko.....patrząc na pogodę, to jakos najcieplej wypada Rzeszów, ale fakt, te ostatnie zimy inne, własciwie o miesiąc przyspieszony kalendarz ogrodnika


Mala_MI....obrazki choc szybko sie ogląda, a ty tez zabiegana jesteś

Juzia...wiosenne wietrzyki posyłamale ciepłe: