Jutro odpowiem, bo dzis mialam takie chwile grozy w Kotlinie Jeleniogorskiej, ze do tej pory, te jaja gradu z karoserii zbieram...tylko 200 pierwszych km, a potem rodzina w aucie..i panika...zyje dośc dlugo, mama dluzej, ale to co przezylismy w ciagu 5 minut....chyba my wirusy..a Ziemia ..zywiciel broni sie..?