Irenko, ogród naturalistyczny ma to do siebie że nie jest od linijki i w tym jego piękno....musisz również wziąć pod uwagę że wiele roślin jest zbyt młodych na efekt jaki masz w swojej wyobraźni tutaj to rozumiemy bez zmian byłoby nudnoi całkiem mi się podoba określenie "zespołu niespokojnych rabat"
Irenko jestem na bieżąco , zaglądam choc czasem nie piszę bo sie nie loguję. Pozdrówka i nie szalej ze zmianami bo ogród straci Irenkowy charakter a to juz katastrofa by była.
Wiesz Irenko, że nie wiem gdzie wetknęłam werbenę od Ciebie? Nie mogę jej teraz znaleźć? Szukam i nie widzę Jak pech to pech.
I przypominam się, rozmawiałaś z córką?
Irenko, masz pięknie Pamiętasz? Wrzucamy na luz, cieszmy sie samym cieszeniem, byciem w naszym ukochanym ogrodzie, obojętne, jaki by on nie był Buziaki
Irenko i to jest moje marzenie, trawy.....jak nazywa się ta srebna na pierwszym zdjęciu....
Zaglądam często, i dużo bym chciejstw miała no ale toć ogródek mam mały....cudnie że u Ciebie mogę napaść oczęta...
Irenko, a na zlot ogrodowiskowy siem wybierasz....bo miałam nadzieję na poznanie siem