Irenka, musisz mieć "małą Grecję" u siebie. Dwa kroki od domu będziesz miała całkiem inny klimat. Te biele i błękity. A gdyby udało Ci się zrobić takie ciurkadło miałabyś i szum wody w zasięgu ucha...
Cieszę się, że inspiracja się spodobała. Wyślę Ci ksero artykułu, bo tam wyjaśniono jak zrobić to ciurkadełko ścienne. Pozdrawiam!