Dasiu, nacieszylam oczka, od razu żyć się chce

a do tego dzisiaj od rana słoneczko świeci

no żyć nie umierać
Marzenko, akumulatorki podładowane, teraz tylko czekam aż śniegi zejdą i do dzieła!
Basiu, to prawda, wcale nie wiedzialam co wybrać

wszystko mi się podobało
Karolinka, targi były u nas w Kielcach, co roku o tej porze mamy targi "Dom i Ogród", następne jesienią. To taka duża impreza. Cieszy się sporym zainteresowaniem, ludzi było mnóstwo, a i wystawcy nie zawiedli. A ceny?.....no cóż, nie były małe, niestety. Kieszeń troszkę ucierpiała
A ten cyprysik...bagatelka...200zł.
Ja kupiłam trochę

lilii, liliowców, ziół, np.miętę truskawkową (faktycznie pachnie i smakuje truskawką), no i poidełko, w ktorym się zakochalam i śmiali się ze mnie, że byłam gotowa zabrać ostatnie z ekspozycji