Ania sama nie wierzę że sobie jeszcze tego basenu nie fundnęłam . za to mam powód do wyjazdu z domu . u nas tyle atrakcji wodnych że co dzień myślę co innego o tym pomyśle .

kostrzewy fajnie też wyglądają przy iglakach . spróbuj

Ania - ja jeszcze z pytaniem o milina - zauważyłam że zaczyna się rozłazić po ogrodzie... to chyba od korzenia takie odrosty - już jest kilka - np. w trawniku.... I on to tak ma??? zarasta gdzie się da? Nie masz z tym problemu?

Basen masz absolutnie imponująco cudownie fantastyczny... Tak z ciekawości - jaką on ma średnicę... Ja mam maleńką kałużę w porównaniu z Twoim (3,10 m he he he ale na takie upały jest świetny i tak, zupełnie inaczej się je znosi jak się można popluskać i ochłodzić - u nas "na raty" bo siem wszyscy na raz nie mieścimy - no chyba, że se każdy siądzie w swoim "kącie"
Pozdrówka

Alinka - tłumacz sobie tym, że u ciebie spadek terenu i nie ma gdzie postawić A masz pretekst by z domciu wyjechać.... nad wodę

Aniu- jak na razie milin trzyma sie określonego miejsca.. może dlatego, że przy korzeniach nic nie grzebię... ma wydzielony placyk i tyle... nawet nie pielę tam, bo korą wysypałam....
Balia ma 5,5m i głębokość 1,3m , ale zwykle nie lejemy do pełna.. bo ciężko wskoczyć na materac co pokazałam na foto

Faza druga upadku

I poskakać można

Aniu, dziś krótko, bo ledwo żyję, tyle kopania i przesadznia i znowu coś mnie użarło, tym razem w rękę, od razu wzięłąm leki i smarowanie..
jednak większosc roslin czeka eksmisja, idę w kierunku ogrodu minimalistycznego
a godecja jest jednoroczna, siałam ja i mam wielgachna kępę i jest cudna

ps, ja sie narobiłąm jak osioł, a ty prywatne palzowanie odstawiłas i dobrze

Irenka - u mnie tak sucho, że w tę glinę łopaty nie wbije za nic w świecie, zielska nie wyrwie Wolne od ogrodu przymusowe

asc napisał(a)

Irenka - u mnie tak sucho, że w tę glinę łopaty nie wbije za nic w świecie, zielska nie wyrwie Wolne od ogrodu przymusowe

To tak jak u mnie, kilofa nie wbiję, a co dopiero łopaty.

Aniu ale bym się z Tobą poplumpała

Anek, ale bym się z Tobą pomoczyła u nas tez upał i sucho okropnie. Nic się robić nie da, ale trawki i jeżówki od Ciebie posadzilam i podlewam systematycznie Kolorowych snów