kachat - sójki też się kąpią, a wróbelki przylecą jak tylko będzie woda i pełny karmnik, zdziwisz się ile tego żyje Wszystkim - że zaglądacie Trochę ożywczego koloru...
Masz u siebie w ogrodzie wszytko co trzeba.. są na pewno, trzeba tylko patrzeć U mnie to eMuś je wypatruje... i pokazuje mi najczęściej paluchem.. bo ja ślepa bez patrzałek to ślepa
To nie ptaszek, ale takei foto u siebie znalazłam.. siedzę i wyrzucam część fotek, bo już się nie mieszczą
Aniu,Gliwice są po Krakowie najbardziej zanieczyszczonym miastem w Polsce.
Więc jeśli te ptaszęta mają odrobinę rozumku, to na pewno będą je omijać szerokim łukiem .
Już się mentalnie przymierzam do skonstruowania małego karmnika na balkon i sobie trochę tak podczytuję to tu to tam, jak to wszystko z sensem zrobić, jakie ptaszki mają gusta i jadłospisy itd. Zachęcam do rzucenia okiem - ulotka, jak mądrze dokarmiać ptaki, by im nie zaszkodzić Krótko i zwięźle: http://stop.eko.org.pl/portal/upload/files/ulotki/dokarmianie.pdf