Basiu - jak przyjdzie śnieg i mróź to i aronia cała pójdzie.. zauważyłam, że berberysy, jarzębina, aronia.. są zjadane dopiero jak dobrze sie przemrożą.. pierwsza idzie jarzębina, bo ją kwiczoły zjadają... potem aronia, a na końcu jest zjadany berberys... Nie wiem dlaczego w takiej kolejnosci, ale tak jest.. berberysy są zjadane na koniec zimy... Jak dawaliśmy jabłka kwiczołom i kosom, bo to one głównie je jedzą.. to takich świeżych nie jedli, ale jak się zamroziło, potem odmroziło i jeszcze raz zamroziło, to wyjadają do samej skórki

Może to samo dotyczy aronii, że takie są smaczniejsze. Albo ptaki nie głupie i wiedzą, ze lepiej to zostawić na czarna godzinę. Zresztą jak jest dodatnia temperatura.. to ptaków nie ma.. zawieszony karmnik ze słonecznikiem wczoraj.. do teraz jest pełny.. i ptaków przy nim nie ma.. 2 sikorki tylko widzę. Ale jak przychodzi mróz, to tego karmnika do 7 rano by już nie było... i musiałbym uzupełniać. To tyle z obserwacji..
Madżen - na wątkach wieje "nuda", to chociaż próbowałam coś sklecić by było weselej..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.