Aniu ile lat ma Twoja katalpa, taka duża chodzi mi trochę po głowie bo muszę jakieś drzewko posadzić bo nie mam żadnego a chcę, żeby w miarę szybko rosło
Hosty nr 4 to są na dobrą sprawę dwie kępy obok siebie.. (no i nr 1 też tam jest.. )
W kółku (wcześniej były tam lawendy, ale pod wpływem forum przesadziłam to co jeszcze dawało sobie radę na skalniak i obok na słoneczko... na skalniaku lawendy rosna pięknie )
To nr 5.... Orange Marmalade
A to 6 ... June Fever
Jak widać.. pod wpływem forum już zapisuję nazwy, a przynajmniej staram się..
Aniu.. pomysł na kałuże to był dopiero po wizycie w Rododendronowym w marcu 2012..
To kwiecień 2012... już wiedziałam , że latem robię spotkanie ogrodowiska... oj dobrze, że nie widziałam za dużo ogrodów.. bo bym nigdy się nie zgodziła na taki pomysł.. No i spotkanie spowodowało, że musiałam szybko coś zrobić z moim ogrodem..bo nie był to ogród do pokazywania..... Chodziłam i biadoliłam do eMusia..... bij mnie nim znów nie wpadnę na jakiś głupi pomysł, bo ja sie już sama boje moich pomysłów...
to 25 maj 2012...
Ale w sierpniu już było tak
Pomijam, że trawę na prawo od kałuży posialiśmy 2 lipca, a 4 sierpnia było spotkanie.... .... trawka się postarała i urosła
A teraz wrócę do podsumowania 2 lat... chaotycznie i byle jak... ale za to w swoim stylu
Przerzucenie szklarni i warzywniaka... dosłownie po przekątnej ogrodu.. masakra..
Tak było... ze ścieżki z klonami.. wpadało sie na warzywnik i kompostownik.. szklarnia szpeciła widok..
Pod "nóż" poszła spora część mojej wsiowej rabaty... i najbardziej było mi żal przesadzać róże.. tego już tu nie ma
Szklarnia w kąciku, obok mały warzywnik otoczony szmaragdami (przesadzone z innej części ogrodu, a w ich miejsce posadzone serby... Pod cyprysami i szmaragdami wydzieliłam rabaty pod liliowce... Borówkę amerykańską wykorowałam i włączyłam w jedną rabatę.. Przenieśliśmy też miejsce pod basen...
Tu były liliowce.. ale rzucały się pod kosiarkę... i było za wąskie przejście pomiędzy skalniakiem, a rabatą... trzeba było przesadzić....
Piszę chaotycznie, ale u mnie jedna zmiana musiała pociągnąć za sobą 10 innych... tzw prawa flanka na lewą flankę...
Liliowce w rzędzie ... jak się rozrosną będzie pięknie
Brzózka teraz jest widoczna.. dostała do towarzystwa trawki..