Jaki ten twój malutki facecik jest sliczny............i te włoski ciemne i duzo, słodki
Ja tez miałam wnusiowy weekend bo byłam z wizyta u dzieci, całe 2 dni biegałam, bawiłam sie, czytałam, śpiewałam, tańczyłam i rózne inne jeszcze rzeczy robiłam z naszą 2,5 letnią "plapcią".......oj ona potrafi zmeczyc człowieka, chociaz to takie miłe zmeczenie jest...
Remontu nie zazdroszczę, ja swój remont zaplanowałam na koniec marca lub początek kwietnia (brrrr......zimno mi sie robi jak pomysle). Nie wiem jak to pogodze z robota w ogrodzie, ale czas pokaże...........
Pozdrawiam