Aniu samych pięknych chwil samych pogodnych dni wszystkiego najlepszego

Zdjęcie z topiącym lodowiskiem rewelacyjne, ale wnusio jest "the best". Gratuluję i pozdrawiam

Odcięli Anię od netu?

Uff.. dorwałam sie do komputera... wiec trochę popiszę... i oderwałąm sie od telewizora oglądam Soczki

Bociek - śledzę ten wątek cały czas... jednak aby coś z tym zrobić, muszę sama sie zastanowić co chce tam zostawić, czego nie (przesadzać już nie mam gdzie)... muszę pomyslec co wogle tam chciałabym.. na razie pustka w głowie... jeszcze nie dorosłam do wypierniczenia prawie wszystkiego.. a aby było ładnie to wiem, że trzeba wszytko wyrzucić..

Bogdzia - rodka podkarmimy... chciałam poszukać jak kwitnie, ale był zawsze taki nędzny, że zdjęć nie mam...... fioletowy ... i poczekamy z identyfikacją co za on.

Pszczółka - kwiatki przyjęte.. śliczności.... na parzydło miejsca już brak Wiec fotki jak najbardziej na miejscu. Róża też wielka.. i już się nie mieści

Agata - zagęściłam storczyki na parapecie i Twojego do kolekcji ustawiłam....

A piesio wykorzystuje puste rabaty i robi obchód po ogrodzie Gdzie nie ma kory jest piękne błoto... w domu i ogrodzie

Madżen - nie odcięli.. tylko czasu nie mam.. zaległosci u Was już nie nadrobię.. ale nie u mnie pierwsze krokusy, bo wczytałam że gdzieś koło ciebie już się chyba u Gabrysi pojawiły..

Beatka - dziękuję za życzenia.. i wpis w mini formacie Moich u Ciebie i w mikro formacie nie ma.. muszę sie poprawić...

Łukasz - dzięki, dzięki... słupy - temat miał być zamknięty.. bo mnie jeży... ale nie po to kupowałam działkę widokową, nie po to dopasowywałam ułożenie ogrodu do okolicy już zagospodarowanej, by mi ktoś takei cóś... i wydawało sie, e wkoło mam samych estetów, co dbają o estetykę otoczenia....
Co innego jak już sie człek wpasuje w krajobraz istniejący, wtedy jego wybór czy kupi taką działkę czy nie.. ... jak wpasuje sie w niezagospodarowane otoczenie, wtedy może coś obok wyrosnąć.... aaaa co tu gadać.. koniec tematu..

Agnieszka - boś Ty estetka, wiec tak muszą na ciebie działać (te coś o czym już miałam nie pisać), bo jak na mnie podziałały...... gdzie nie jestem estetką ..

Eda - odwzajemniam milion buziaków, bo na więcej szkoda czasu.. muszę zajrzeć jeszcze do Was..

Aniu - dzięki za avtarkowe cudo Nazwę już zapomniałam... Szukam białych, chociaż chyba decyzja została podjęta..

Ela -- Ty mały wielki głodzie.... leżę i kwiczę ze śmiechu co widzę avatar.. Twój i Gagi Na swój też sie uśmiecham..
Ja dziś na drutach robiłam....

Coś wiem o tym błocie....Codziennie myjemy w domu podłogę, bo błoto wszędzie....
Pozdrowienia dla Was - od małego ogrodnika do Twojej Mamy

Alinka - Ty wiesz, że ja o Tobie myślę już od wczoraj? Dostałam od ciebie miodunkę .. do jesieni sie nie pozbierała... a teraz ma już pąki kwiatowe i widać, że będzie rosła jak złoto Stare liście zdechłe, ale od środka widać szaleństwo.. aż ją sfotografowałam specjalnie dla Ciebie

I tak trzymać . nie wyrzuca siem kwiatka po pierwszym roku choćby cały padł , bo korzenie zawsze tam pod ziemia nieustannie pracują , żeby na wiosnę tak własnie odbić ....BRAWO za cierpliwość a ta miodunka to moja ukochana roślinka fajne rozetki będą w lecie . wbrew prawu brzydsza dla mnie jest na wiosnę a piękniejsza późnym latem .kfiatki szybko przycinam żeby w liście poszła

Jadę po kolei korzystając z dwóch przeglądarek.. a że mam dwa monitory to mi się fajnie odpisuje każdemu i po kolei....

Viva - co to za cudo mi wstawiłaś????

Rabaty nie pomierzyłam.. zastanawiam sie co ile posadzić.. za gęsto nie chcę trochę pomiędzy jednak zostawić cebulowe.. no i się rozrosną..... szerokość nie ma znaczenia, bo i tak pójdą w jeden rząd.. a długość .. to 4-5 metrów. Ale chyba jedną rozplenicę z tyłu przesunę na brzeg... bo tam jest taka wgnieciona w inne trawy... to metr odpadnie..

Raczej jestem zdecydowana na White Cover i Mme Plantier. Koło traw i tej róży mogę posadzić białe zawilce na jesień
Czy ktoś kupował w Rozarium (nie mylić z Rosarium)?

Aniu jeszcze ja z zyczeniamy szczescia zdrowia i slodyczy Jadzia Tobie zyczy