Aniu masz dorodne te lilie ja jak sadziłam na grządce to pod brzoskwinią , miałam w tym roku przenieść wszystkie ale cały czas padało i nie miałam przekopanego miejsca, na następny rok to zrobię pozdrawiam

Przepiękne te linie niesamowita kolekcja.

Lilie to chyba najdostojniejsze kwiaty

Martek napisał(a)

No to masz już niezłą kolekcję lilii
To jest po prostu lilia tygrysa i już

Jak już to ten mieszaniec Matragon należny do botanicznych
Sorki reszcie, ale brak czasu na dłuższe siedzenie
Miłego tygodnia....

Nie wymarzają zupełnie, rośną dosłownie jak chwasty... i są cudne. Od nich zaczęła się moja miłość do lilii..


To ja tymi "chwastami" chętnie zachwaszczę u siebie w ogródku.Pozdrawiam

Aniu...żyję, lecz w gorszej kondycji!

lilie masz cudowne i jak mi dobrze zrobiły, bo 2 dni non stop lało, nie dość, że papierosek tak zaszkodził, to jeszcze aura nie ta!
ładuj nas tymi obrazkami, świetne baterie słoneczne

fajnie się was czytało podczas naszego wiankowania...buźki

Aniu Monte - fajnie wygląda grupa lili, ale musi być z czymś zmieszana.. wtedy jest fajniej, bo w jednym miejscu zrobiłam duże poletko liliowe i za krótko jest to atrakcyjne.. natomiast tam gdzie mam wtrącone grupy, to wygląda super..

Zeta - witam u siebie.. w wątku co to pędzi szybko i też mimo woli... widzę link aktywny, super że się udało

Celinko - u Ciebie jest już ślicznie zachwaszczone Masz po prostu cudnie ...

Miła moja cieszę się , że żyjesz bo się już bardzo martwiłam, nawet chciałam telefonować, ale pomyślałam sobie, że zasięg masz kiepski i jeszcze będziesz musiała wybiegać na ten ziąb aby złapać zasięg.... Fajnie się czytało.. Madżenka zakablowała już .... rechotałyście się z naszego kibicowania, a my tak dzielnie kibicowałyśmy

LILIA CITRONELLA
Jest to selekt egzemplarzy mieszańców azjatyckich typu "Fiesta Hybrid", wyselekcjonowana w szkółkach kanadyjskich. Pochodzi z botanicznych i zbliżona do tygrysich.... to moja faworytka wśród lilii..... dla miłośników żółtego koloru

Miła moja cieszę się , że żyjesz bo się już bardzo martwiłam, nawet chciałam telefonować, ale pomyślałam sobie, że zasięg masz kiepski i jeszcze będziesz musiała wybiegać na ten ziąb aby złapać zasięg.... Fajnie się czytało.. Madżenka zakablowała już .... rechotałyście się z naszego kibicowania, a my tak dzielnie kibicowałyśmy

nie odebrałabym, łóżko było w okupacji!

rechotałyśmy z miłością do was, za takie kibicowanie to tak jakbyśmy razem w tym miejscu były

lilie słoneczne!!!!!

Pracuj garb sam ...))))))))))))
Do wieczora Aniu