Znów zjadło posta..... każdemu odpisałam...buuuu ... nie cierpię laptopika.. głupi jest.

Sorki, że ponownie poematu nie powtórzę... ale każdemu z osobna odpisałam... musicie uwierzyć na słowo... teraz telegraficznie

Danka - byłam napisałam.. co wiedziałam..
Renia - najłatwiej się rozmnaża przez zakup u Finki
Ula- mały chce koniecznie ugryźć psa, wiec muszę go izolować... bo pies może oddać.. stary jest ale zęby wszystkie ma.. nie moje dziecko wiec uważam podwójnie.
Aniu - mój ogród Cię nie powali na kolana, bo to nie ten styl.. ale miło mi, że wirtualnie podepczesz za kamerą Może kiedy uda Ci się osobiście Najlepiej z Gierczusiem.
Tess- każdy patetn trzeba wypróbować, bo tylko tak możemy sie przekonać że skuteczny. Dziś demolowałam dalszą cześć rabaty i wyciepałam kilkadziesiąt narcyzów.. wszystkie zainfekowane. rozstajemy się na zawsze z tym asortymentem. Sposób do mojej praktycznej głowy nie przemawia. Jaja są składane jak są liście, wiec to tylko przydeptywanie zarazy w ziemi... której to lata czy ją depczemy czy nie.. ale mogę się mylić i na 100% tak spróbuję zrobić.. to nic nie kosztuje, a może jednak się okaże skuteczne. I nawet się ucieszę, że nie mam racji.

To już taaaaaa............niedziela.....super się zapowiada, nie mogłam się doczekać na twój odcinek

Mumiś urósł i już chodzi, a za dzrwiami misio prosi wpuść mnie...fajny obrazek

Nie lubię czytać, o tych różnych paskudztwach, składanych jajach i larwach, niby wszystkiego trzeba doświadczyć, ale wolę też wywalić i zapomnieć o problemie ze szkodnikami.

Uśmiałam się jak napisałaś, że wklejasz rośliny, a wycinasz łopatą kostki, ja już na teraz łopaty nie ruszę

Aniu, pytałaś u mnie o nazwę hortensji - White Dome. Piękna, sztywna, w ogóle się nie pokłada, polecam wielbicielom hortensji.

Myślę, że koniecznie powinnaś nabyć sobie buty z Małą Mi i nie tylko. Powaga.

http://www.panpablo.pl/produkt/karhu-x-sns-x-moomin-br

Albo: http://www.panpablo.pl/produkt/karhu-x-sns-x-moomin-br-light-green

Ale bomba , to i ja czekam na niedzielę Aniu . Pozdrawiam

Do siebie nawet nie zajrzałam, ale na fb wyczaiłam zdjecie u Mai w ogrodzie z Twojego ogrodu i siedzę z bananem na twarzy, że w końcu i w telewizorze Twój ogród zobaczę. Chyba wstanę nawet na wcześniejszą emisję, bo później małe trole mi przeszkadzają

Kasik napisał(a)

A jest jeszcze inny Kasik?

No Kaśków jest troszkę.... i Kaśki to fajne dziewczyny A że jedna jest Kasik, druga kasiek, a trzecia Kasiek... a czwarta cośkoło tego, i piąta też...

Wieloszka napisał(a)

Ależ boskie połączenie - jak Oudolf
Nadrobiłam zaległości, zapisałam niedzielny ważny termin i wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak Ty ogarniasz taką gatunkową różnorodność! Ja mam jedną rabatę - w zamiarze bylinową i nerwa mam na nią, więc już planuję zmiany.
Melduję, że posadziłam ok.140 cebulek narcyzów pod brzozami i liczę na to, że te cholerne muchy nie przyczepią się do nich zbyt szybko... Tzn. łudzę się
A Inżynier Pendolino - rozczulający

Agnieszka.. kiedyś ci pisałam, że byliny nie dla ciebie.. będzie okres zachwytu i długi okres nerwa... byliny są piękne ale trzeba zaakceptować je jak są też nieurodziwe.. to jak chyba z kobietami. Nie zawsze jest piękny strój i makijaż A jednak faceci w tych kobietach się zakochują .....
Hmm jestem kobieta.. a gadam jak facet...

Pszczelarnia napisał(a)

Gatunkową BIO-różnorodność, dodam rozwijając szerzej.

Ania, nie wierzę, że każdej cebulce narcyza zatkasz otwór - niemożliwe.
Śliczne to zdjęcie u góry outdolfowskie przemijanie, co trwa.

Czy BIO to nie wiem, ale różnorodność to tak

Bogdzia napisał(a)

Ja się batów nie boję a jak będzie wiekopomny sukces programu to tez bede miec zasługę???????????????????????
Zdjęcie Muminkowo- Miśkowe rozczulajace................

Dzięki Tobie do mnie przyjechali.. i dzięki Pszczółce bo też im rekomendowała ogród... więc będzie co ma być.
Wrogowie wściekli, przyjaciele eis cieszą.. jedno i drugie mnie cieszy

Mirka, Ciocia Gosia, Ewa, Ewelina, Kaśka, Agania - no to czekamy
Na stronie FB Mai w Ogrodzie ładnie napisali reklamując odcinek
"Na najbliższą, zapewne pochmurną niedzielę, szykujemy dla Was prawdziwą energetyczną bombę i potężną dawkę kolorów " chyba wiedzą co piszą

Gabriela - dzięki za nazwę... butki super.. tylko cena już mniej fajna wystarczyć musi mi kubeczek z Mała Mi i koszulki No i ja sama


Kurde.. mam stresa.... mało prawdopodobne, ale stresa mam.