Ogrodnik mimo woli cd

MarekW 18:59, 09 sty 2015

Dołączył: 05 lut 2011
Posty: 2338

Czego to się człowiek nie dowie

Nowe prawo irysa tutaj odkryto. Zadziwiające są te irysy - tak przy okazji, u mnie sobie muszą radzić w suchym i słonecznym miejscu i też kwitną

- no może nie tak okazale, ale sadzawki nie mam i nie będę miał.

____________________
Marek - Ogród średniowieczny i nie tylko

GorAna 19:06, 09 sty 2015

Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427

Do góry

Moje irysy zostały przeorane przez ciężki sprzęt

....ciekawe czy coś tam wypuści....muszę czekać wiosny

Pozdrawiam

____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku

kasiek 19:09, 09 sty 2015

Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873

Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Kasiu kaliny mam tylko dwie. Eskimo jak łagodna zima to trzyma liście cały czas.
Ostrokrzewy mam tylko kolczaste.
Szukałam fotki kaliny Eskimo w zimie lub po zimie i mam tylko takie z bardzo daleka... nic ciekawego o tej porze tam nie ma..wiec i prze 3 lata foty też nie ma.
Po zimie 2011/2012 gdzie nie było śniegu, a mróz miałam -30 to liście zrobiły się czarne i skręcone, potem odpadły..ale krzew przeżył. Takie zimy jak ostatnie to cały czas liście były, one tak trochę zwisają jak zimno, ale są.

Dzięki za info o to mi chodziło by dowiedzić się że półzimozielone sa tylko w połowie ładne - tej połowie jak jest łagodna zima

Dzięki

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń

yolka 19:10, 09 sty 2015

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608

Do góry

Dawno nie zaglądałam, a tu mężczyźni sie pojawili, częściej będę zaglądać

.
Wizytówka obejrzana po stokroć, ba, przeanalizowana w szczegółach, piękny ogród.
Muminek bomb(k)owy - śliczne to zestawienie zdjecia z profilu i bańki choinkowej.
Co do porządków i pozwolenia Muminkowi na wyrzucanie zawartości szafek to to napiszę, że ja też zaczynam trudnić sie zbieractwem (wiek ku temu mam odpowiedni), torbeczki foliowe w ilościach przekraczajacych zapasy wojenne u mnie są, z ta róznicą, że w szafce pod zlewem, o innych rzeczach pisać nie będę... A moi sprzątacze przyjadą dopiero w lipcu. Pozdrawiam, Muminka w szczególności

____________________
Ogród z widokiem na jezioro

Mariusz 19:30, 09 sty 2015

Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349

Do góry

Aniu pozwól, jak już o irysach, to jeszcze linki do artykułów, będzie w jednym miejscu, pierwszy dotyczy naszej dyskusji

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/253-urok-irysow-bezbrodkowych

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/248-irysy-kwiaty-bogini-teczy

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/254-irysy-cebulowe

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/255-irysy-najpiekniejsze-kompozycje-w-ogrodzie

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród

Urszulla 19:33, 09 sty 2015

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Irysy zadziwiają swoją elastycznością dopasowania się do rzeczywistości

Miłego weekendu Aniu, dzisiaj padam dla odstresowania O.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

jankosia 19:55, 09 sty 2015

Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124

Do góry

Mariusz napisał(a)

Jankosia wszystko się zgadza, tak potrafią rosnąc, ale dla efektu wybiera się warunki optymalne, ty uprawiasz, w naturze liczą na przetrwanie, a sadzawka na sprzedaż

Wiesz, u mnie miejscami nie nazwałbyś tego uprawą

Często jak mam za dużo sadzonek to wysadzam gdziekolwiek i mówię do nich "no, teraz jesteście wolne"

Co znaczy sadzawka na sprzedaż bo nie rozumiem tutejszego slangu. Czy że nie powinnam "reklamować" sklepu? Czy że sklep albo domena jest na sprzedaż? Wybrałam tam już sobie irysy i liliowce do wiosennego koszyka, mam się bać?

____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...

Mariusz 20:27, 09 sty 2015

Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349

Do góry

Po prostu nie próbuje szukać wiedzy w sklepach internetowych, akurat tutaj dobrze trafiłaś, bo sadzawka jest rzetelna, choć ja osobiście w sklepie takiej informacji bym nie zamieścił - chodzi o uprawę w płytkiej wodzie latem. Niech klient dojdzie sam, jak Ania i narzekać jak padnie nie będzie, one naprawdę (proszę mi zaufać, uwierzyć) w wielu przypadkach w wodzie padają, oczywiście zimą, ale i nie ma efektu takiego jak na brzegu, w wilgotnym miejscu.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród

paniprzyroda 20:28, 09 sty 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826

Do góry

U mnie również syberyjskie rosły w płytkim oczku i kwitły, dopóki dziadek mi nie "zrobił porządku". Tę resztę, co rośnie sobie to tu, to tam w grudniu zaplanowałam do wiosennego przesadzania do nowego. Lepiej kwitły mi w wodzie, niż w gruncie. Chyba żadnej fotki nie mam. Kilka sztuk już rośnie w nowym, ale w tym roku nie zakwitły.
Artykuły czytałam późną jesienią, stąd decyzja o zabraniu reszty. Zauroczyłam się nimi od nowa

____________________
Dwa ogrody

Pszczelarnia 20:35, 09 sty 2015

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263

Do góry

Zmiana tematu: jakie to są lilie głupotoodporne, bo ja zgłupiałam od kolorów, a nazwy, a tym bardziej skróty nic mi nie mówią. Pomocy!

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka

Ogrodnik Mimo Woli cd