Agata - po śniegu zostaje wspomnienie tu i tam.. a widzę na długoterminowej minusowe temperatury.. i pogodne niebo
Kasiek - ma wszystkie liście... bo temperatury po ileś minus jej nie straszne.
kasiapelasia - dziękuję za uznanie dla ogrodu i ogrodników. Kokoszki tak mają, że chcą mieć wszytko, czyli podstawowy błąd ogrodnika. Jakbym teraz tworzyła ogród od nowa to już chyba tak bym nie namieszała. Przynajmniej tak mi się wydaje. Szczególnie rozważniej bym podeszła do nasadzeń "trwałych" czyli drzewa. Troszkę inaczej bym rozplanowała ogród. Ale jak zaczynałam to nie miałam pojęcia o Forum, Ogrodowisku i o ogrodnictwie ..... Zazdroszczę tym co teraz tworzą ogrody.
Pracujemy w ogrodzie z mężem. Jego trawnik, moje rabaty.... podział obowiązków jest.. Raz jest lepiej, a raz gorzej... wszytko zależy od czasu jakim dysponujemy.
Nikita - jak miło Cię widzieć

Na koszty nie będę Cię naciągać... u nas mży deszcz... okropnie jest
Horcia - wystarczy rozejrzeć się po ogrodach wkoło siebie, takich co sadzą bezmyślnie jest więcej niż ustawa przewiduje.. Na szczęście Ci co trafiają na forum uczą się jak uniknąć błędów. Ja w zasadzie cały czas walczę jak zrobić znośnie nie tracąc tych roślin co mam... szkoda ich.. ale czasami trzeba się rozstać..

Ogród nie guma, często już nie miałam gdzie zagospodarować mojego bezmyślnie posadzonego dobra.. biała akacja, irga Coral Beuty, wiciokrzewy olbrzymie, pęcherznice i wiele innych. O bylinach nie wspominam.
Madżen - była akcja szklarniowa... ale to dobra decyzja. A grządki chyba jednak zrobię podwyższone... tak troszkę...
W szklarni werbena zielona
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.