Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Sebek 21:08, 21 lut 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Gratulacje dla double babci - i rodziców oczywiście, bo to tylko i wyłącznie dzięki nim

W ogrodzie jedyne co robię to wywalam śnieg by szybciej się go pozbyć... Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to może za dwa lub trzy tygodnie zacznę coś działać z cięciem
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Mala_Mi 21:23, 21 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Karol99 napisał(a)
Aniu, a cielas już pecherznice i derenie?

Trochę część przycięłam. Zimy nie było.. wegetacja ruszy szybciej .. na mojego czuja to dobra pora na cięcie.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Madzenka 21:28, 21 lut 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ania a czym się tak dzisiaj zmęczyłaś że idziesz z kurami spać? Co robiłaś w ogrodzie? Ręce cię swędziły do cięcia?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 21:30, 21 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dziękuję za gratki i wpisy...
Pomidory i papryka posiana (w pampersie).
Ogród w większości opryskany miedzianem.. potem wiało i nie szło pryskać.
Drzewka i krzewy owocowe na "patyku" pomalowane wapnem.
To co przycięłam zniosłam na jedną stertę.
Sezon rozpoczęty.
Kosmita..to ja.. dobrze, że kupiliśmy spalinowy opryskiwacz.. to dobry wynalazek.. idzie mało środka, robota szybka i dokładna. 30l cieczy i godzina roboty.. najdłużej odpalenie i namieszanie (zalałam kotłownię, musiałam sprzątać, w końcu przeszłam na wodę w ogrodzie.. odpaliłam wodę.. nie zapowiadają większych przymrozków przez 10 dni). Nie szło sprawnie, ale to robi zawsze eM... ja tylko doraźnie w zastępstwie. Promalnal liczę, że już to chłopisko moje zrobi.. jemu to idzie sprawniej.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:37, 21 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Madzenka napisał(a)
Ania a czym się tak dzisiaj zmęczyłaś że idziesz z kurami spać? Co robiłaś w ogrodzie? Ręce cię swędziły do cięcia?

Czytałam w twoich myślach i już napisałam...dodatkowo w nocy kilka razy oprowadzałam psa po ogrodzie, wyciągałam go z krzaków, podnosiłam z boku na bok... i cały dzień też (kolejny już). Pies waży prawie tyle co ja.. jest co dźwigać.... wpadł w swoje gówienko .. stać nie może więc kombinacje alpejskie jak to umyć.. i tak leci dzień.. i noc... popracować i domkiem też zająć się trzeba... oj wcale mi do wiosny się nie spieszy..... Mały pies - mały kłopot -duży pies - duży kłopot... wiec idę spać, bo do rana 100 pobudek.. pić, obrót na drugi bok.. albo zaplata się gdzieś skąd nie wyjdzie i się nie wyczołga. Nie uśpię.. nie mam sumienia.. oczy jeszcze się na mój widok śmieją...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
wodzyn 21:45, 21 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Mala_Mi napisał(a)

Czytałam w twoich myślach i już napisałam...dodatkowo w nocy kilka razy oprowadzałam psa po ogrodzie, wyciągałam go z krzaków, podnosiłam z boku na bok... i cały dzień też (kolejny już). Pies waży prawie tyle co ja.. jest co dźwigać.... wpadł w swoje gówienko .. stać nie może więc kombinacje alpejskie jak to umyć.. i tak leci dzień.. i noc... popracować i domkiem też zająć się trzeba... oj wcale mi do wiosny się nie spieszy..... Mały pies - mały kłopot -duży pies - duży kłopot... wiec idę spać, bo do rana 100 pobudek.. pić, obrót na drugi bok.. albo zaplata się gdzieś skąd nie wyjdzie i się nie wyczołga. Nie uśpię.. nie mam sumienia.. oczy jeszcze się na mój widok śmieją...


Smutno mi się zrobiło (też miałam Psa- staruszkę, ale małą i kłopot może był mały, ale żal po starcie wielki, bo byłyśmy razem 17 lat).
Podziwiam Ciebie za wytrwałość i determinację, Psu zazdroszę takiej opiekunki.
Zdrówka Wam życzę.
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Mysza 21:47, 21 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Aniu zdróweczka dla Was
____________________
Gosia
wodzyn 21:48, 21 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
Ania jak z Ciebie jest cienias to ja od dzisiaj chcę być cienisem!
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
baraga1904 21:53, 21 lut 2015


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
...Aniu, życzę zdrowia i wytrwałości w opiece nad psinką...tez nie miała bym sumienia pies to dla mnie członek rodziny...
...gratulacje na ponowne oczekiwanie na wnuka
...trzymaj się ciepło i dbaj również o siebie
wodzyn 21:55, 21 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 416
baraga1904 napisał(a)
...Aniu, życzę zdrowia i wytrwałości w opiece nad psinką...tez nie miała bym sumienia pies to dla mnie członek rodziny...
...gratulacje na ponowne oczekiwanie na wnuka
...trzymaj się ciepło i dbaj również o siebie


dla mnie też...
____________________
Marta-Pole na wichrowych wzgórzach które ma się stać ogrodem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies