Iza to widzę że z Anią będziemy musiały zrobić ci najpierw pranie ...................MUZGU.
Ania nadrabiaj zaległości i jeszcze rób naddatek roboty , bo wyjazd aż na 3 dni . Kaziu oszaleje

asc napisał(a)

Zeta..ja nie mam bukszpanów jako-tako...kilka okazów mizernych kupionych gdzieś tam przez przypadek I trochę malutkich na obwódki kupionych przez internet Bukszpanowo dopiero dorastam ..... i latem zrobiłam pierwsze strzyżenie tego co mam

Zeta nie wierz jej ...bukszpany ciął Witek ...sama widziałam





a Ania rączki pod boczki i się cieszyła skubana że za nią robotę odwalają

Mina niezbyt zachwycona skrócaniem tych mizerot
Ale te skróciłam sama....



A te skraca Misiek....

asc napisał(a)

Mina niezbyt zachwycona skrócaniem tych mizerot

A te skraca Misiek....

no właśnie i po zaraz jakieś nożyce do bukszpanów, jak się ma psa

Śliczne kuleczki Aniu , Ty masz wyczucie ,Kochana, są 3 sztuki ... idealnie ... nie pokazywałaś ich wcześniej w takiej perspektywie ...dzięki Iza za fotki ... Aniu może jeszcze gdzieś wciśniesz kuleczki ?

Aniu zaległości próbowałam nadrobić, ale chyba nie za bardzo mi to wyszło....tez jakaś nieczasowa jestem ostatnio...miłego tygodnia życzę, bo nie wiem czy dam radę wejść na F w najbliższej przyszłości ( tzn 48 h)...buziaki zostawiam

zwracam honor -tych trzech nie fotnęłam i niby jak miałam je zapamiętać jak u ciebie podziwiałam nie pojedyncze okazy tylko chmarę całą roślin , drzew itd.

do dziś serce moje kłuje fotka z twoją szklarenką a jak jeszcze Kondzio zrobił minę na widok mojego warzywniaczątka podczas wizyty u mnie to już w ogóle do wątku o warzywniakach nie zaglądam z powodu bólu serca

Bukszanów kilka mam..... ale one tak po macoszemu traktowane....
tu mam chyba 11, ale tu pies uwielbia siedzieć i nawet płotek obrzydliwy nie pomaga.... póki jest pies..będzie jak jest... ale "kulki" przycięłam dopiero w tym roku....bo tak były poczochrańce...


Mam jeszcze kilka innych poczochrańców z łaciatych bukszpanów... ale nie mogę ich znależć na foto... zresztą nie ma czym sie chwalić bo są jakie są

Aniu jestem u Ciebie cały czas na bieżąco. Pozdrawiam.