Aniu - witam . I od razu z pytaniem stratuję. Czy Twój żwirek jest płukany - rzeczny, czy tłuczony/ łamany. Chodzi mi o to, czy ma ostre krawędzie? U nas mamy taki - niestety - płukany i niestety "pływam" w nim... I nie wiem jak go usidlić i zagęścić, bo on jest z tych okrągłych...
Wyszkolona, że ho, ho... czujcie się przy mnie bezpieczne... trochę z zawałów pokićkałam (podchwytliwe pytanie)...ale krztuszenie zaliczone...
I jako dzielny strażak Sam mogę działać.. jestem wykwalifikowanym firmowym strażakiem i sanitariuszką
Strażak mi się lepiej podoba
Ha, ha, ha.. wiem, że najlepiej walić między łopatki......bezkarnie........ ..
Gorzej ze studzeniem zapałów wiosennych w lutym.. u mnie od jutra ma samo studzić..... -13 zapowiadają i śniegu praktycznie już nie ma..bo leje cały czas... przyroda za mnie odwala robotę .....
Widać na wodzie jak pada tzn widać warstwę wody na lodzie i krople jak się odbijają...