Na szybciutko.wiec na skróty

Do Was też muszę przecież zajrzeć
Stawek dziękuje Wam bardzo, że się podoba.... i że nawet został stawem, a nie Kałużą

Awans społeczny ma już zapewniony
Haniu - urośnie i radykalne ciecie ograniczy jej wielkość, potem pokaże jak rosną pęcherznice..
Agata - żyję tylko łapki podrapane jak po walce z dzikimi kotami
Gierczusia - nie wiem czy się nauczyłaś, bo zadnia są podzielne odnośnie cięcia... ja ognisko czeka na bezwietrzną pogodę
Marzenko - po imprezce, sałatki wyszły i poszły już .. zostało wspomnienie.. jak poszły to znaczy ze i gościom smakowały
Bociek - mam nadzieję, że bociany też mnie kochają
Basiu - nie mogę nic posadzić do szklarni bo chcę ja przenieść w nowe miejsce

A na razie nie mam czasu na to, bo aby to zrobić muszę zdemowlować część ogrodu i cześć roślin przenieść , przekopać, gdzieś je zlokalizować, a na to już wolge nie mam czasu...
Grażynko - godecja będzie posiana.... dzięki za informację.. tego mi trzeba było
Gusiasrz, jedne przepis u mnie na wątku, a drugi to nie wiem czy Madzenka pozwoli.. i czy nie zastrzeżone i opatentowane
Gosia- do zgłoszenie może mieć max 30m2, potem już droższe i skomplikowane procedury...
Irenko - nie wytnij tylko połowy ogrodu..... a z gałęzi będzie ognicho..... potnij wysusz i będziemy palić na jakim spotkaniu

Z kiełbachą na patyku

W Mai Cię widziałam, i resztę ekipy też
Kindzia - róż się jeszcze nie tnie

może nie będzie już niespodzianek pogodowych i nic im nie będzie ..
Marzena - pierwsze cięcie na wysokości 1,5 metra pęcherznicy jest brzydkie, a jak się nie ma dużo miejsca na swobodne rośnięcie w górę i w szerz.. to ... zaraz o tym napiszę.. w następnym poście.. W miescowosći co mieszkałąm pooparzednio był wokół domu najnormalniejszy równiutko cięty żywopłot z pęcherznic.. wymieszane żółte i bordowe.... był cięty kilka razy do roku.... wyglądał ładnie i dlatego posadziłam sobie pęcherznice w ogrodzie.. bo mi się podobały
Finka - ten co ja widziałam, to też był gęściutki, ale prowadzony bardzo wysoko.... zasłaniał całą posesję.. nie do sforsowania

A można go zrobić bardzo wysokiego.... u mnie 1,2 metra już miały w drugim roku... zaraz pokarzę
Izunia mogę Cię informować kiedy i co.. o ile będę sama wiedziała
Alinka - u nas też śnieg chwilami padał .. a takie luźne żywopłoty też widziałam... wyglądają bardzo ładnie i też takie mieszane... i ja też tak sobie posadziłam .. co prawda 4 szt. i piąta na ogrodzie, ale mam