Tak...to są elementy które mi się bardzo spodobały w Bolestraszycach
Moja kałuża dziś rozmarzła po wczorajszych i dziejszych deszczach..... rybki nabrały wigoru i wdać jak szaleją..... zwłok żadnych nie wypatrzyłam.. ale rożnego dobra trochę pływa, muszę to wyłowić.
Moje niebieskie (zapomniałam jak się zwą) chyba były płycej niż 30 cm... trudno kupię nowe Ale będą....
Rekonesans pomiędzy opadami zrobiłam w ogrodzie..setki krokusów w pąkach... byłoby już tak kolorowo.. nawet czosnki wylały z ziemi ..... zaklinam pogodę.... czary-mary hokus-pokus.. niech mi z tego nie robi.....
Słabo widać, bo zwinięte są... wiec zbliżenie ..a taki jest cały ogród...