Aaaa.. I przepraszam za głupie pytanie..żurawki i zuraweczki... Objaśnij mnie plizzzz

Ania, do twarzy Ci w zielonym

Nie martw sie, moze mroz nie dojdzie, albo snieg dojdzie

gierczusia napisał(a)

Aaaa.. I przepraszam za głupie pytanie..żurawki i zuraweczki... Objaśnij mnie plizzzz

Żuraweczka to krzyżówka tiarelli z żurawką..... i nie zawsze są mniejsze jakby nazwa wskazywała...Napewno są odporniejsze.. i bardziej mrozoodporne...

Ania, u Ciebie kałuża odmarzła, a u nas wszystko zamarza mamy powtórkę z rozrywki, znowu lodowy ogród

Martek, koleżanki mają zielono w głowie, że hej!

To co? Żuraweczki lepsze od żurawek?

Aniu, kamol kupiłam

Zielone afro zrobiło furorę

Burza krokusów w ogrodzie u Ciebie. Czary mary hokus pokus niech mrozy nie wrócą, natomiast śnieg może!!

gierczusia napisał(a)

Ja teszzzz poproszę takiego masaźystę

Oj mi też się dzisiaj przyda.

Aniu ja jestem u Ciebie na bieżąco czytam, a tylko sporadycznie coś skrobne

Kindzia - kamol już skomentowałam... świetny
Marzenko - tylko hokus-pokus może je uratować... leciałam na miotle by zwiększyć siłe czarów.. u mnie jeszcze mrozu nie ma.. jeszcze..
Ela- coś robiła, że ś nieżywa ???? i masażysta potrzebny..... M-a goń do pracy...... a przynajmniej do masażu..

Aniu- ja ostanio u Ciebie nie byłam... nie wyrabiam na zakętach.. ale chęci mam ogromne i zawsze o Tobie pamiętam.. nawet jak nie zaglądam

Wszystko przeczytałam. krokusy piękne i jeziorko rozmarznięte. Ja Ci jutro pokażę moje ( jeziorko) bo dzis już ciemno, jakby się na biegunie było, tak jest u mnie.