Aniu, dziękuję

Jestem zauroczona Tiną
Jolu, taką poważną minę zrobiła

Ze storczyków gruntowych chcę się jeszcze spróbować z bletillą. Byłam w miniony weekend w botaniku, pięknie kwitły amarantowe ślicznoty.
Martyno, miło mi
Angeliko, kraina cienia jest piękna, klimatyczna, ciekawa i różnorodna
Vito, tak wypadł mi guttatum. Taki malec o ważce łaciatej jak krowa. Nie żałuję

Tina ma zrównoważony temperament. Jedno adhd (jamniczka Gaja) w stadzie wystarczy

Tina eksploruje z dystansem, ale jednocześnie płynnie się adaptuje. Bardzo szybko się uczy, podstawowe komendy opanowała przed trzecim miesiącem. Trening czystości też już za nią. Ładnie chodzi bez smyczy trzymając się intuicyjnie przewodnika. Najpier są właściciele, potem długo długo nic. Mądry pies

Choć robi też niezłe numery

Np kiedy na spacerze zapragnęła upodobnić się kolorystycznie do rudej siostrzyczki
Ale poza tym to jest kochany słodziak
Taki lisek polarny

Bogdziu, tak rośnie i odkrywa świat
Irenko, dziękuję

Uwielbiam Twoją ekspresję
Agato, dziękuję

Mnie zielone przyciąga coraz mocniej. Black Tower już rośnie, spróbuję. Dotychczas penstemony mi wypadały.
Aganiu, dziękuję

Tina przypomina liska polarnego

A wiesz, że nawet myślałam, aby zmajstrować taki kalendarz. Co roku kupuję, a tak miałabym bliskie mi widoki na ścianie i jednocześnie fajny spersonalizowany podarek.