Ewciu, dziękuję

Naprawdę cały? Ogród jest dla mnie źródłem radości, staram się nią dzielić. Jest mi niezmiernie miło, jeśli goście też ją doczuwają.
Warzywnik, uwielbiam. Z pewną taką niepewnością podchodziłam do jego realizacji, ale teraz jestem bardzo zadowolona. Okazał się prosty w budowie, pragmatyczny i śliczny.
Serdecznie
Waldku, ojej

Twój wpis jest dla mnie bardzo poruszający. Dziękuję. Tyle ciepłych słów i detaliczne spojrzenie świadczące o wnikliwej lekturze.
A ja, cóż, staram się jedynie sprostać mojej wyobraźni.
Przyszło mi właśnie do głowy porównanie: wyobraźnia jest jak id, a wiedza jak superego. Chyba tak właśnie w ogrodzie mam.
Korzystałam z Twojej wiedzy edukując się w wątkach tematycznych. Dziękuję Ci za nią. Tej jesieni po raz pierwszy zastosowałam mączkę bazaltową.
Serdecznie

Dla Ciebie kadr, który mnie wzrusza.
Ewo, niedługo habituacja zadziała

Miejsce na nowe drzewa to cudna perspektywa! Zazdroszczę... Uwielbiam sobie wyobrażać różne możliwości.
Trudno mi doradzić, bo mam trudność w orientacji przestrzennej bez kontaktu bezpośredniego. Potrzebuję doświadczyć miejsca, klimatu, kontekstu.
Magnolia to zawsze dobry wybór. Chcesz wzmocnić wiosnę?
A może lilak, np. Krasavica? Miły zapach blisko domu. Albo złotokap na kasę

A może wiśnia ozdobna, np. Kiku. Z magnolii siedzą mi w głowie i korcą odmiany: Lennei Alba, Sieboldi, Daybreak i Felix. No i jeszcze - uwaga, uwaga - grandiflora! Ponoć odmiany tj. Maryland i Little Gem wytrzymują -20.
A poza tym uniwersalnie piękne są klony. Np. taki Atropurpureum lub griseum.
Albo buki, jakaś fajna purpurowa kolumna i pendula.
A może ciekawa odmiana Gingo Biloba, też fajna pendula by się znalazła. Byłaś ostatnio w poznańskich okolicach, a tam jest, moim zdaniem, najlepsza szkółka jeśli chodzi o nowości odmianowe - Plantmar. Do wyboru, do koloru, do pokroju. I jeszcze właściciel, który jest kopalnią wiedzy.
Ostatnio dostałam fantastyczną niespodziankę

Otrzymała od naszego forumowego kolegi Przemka (który ostatnio na wątku nie jest zbyt aktywny, ale w realu działa intensywnie ogrodniczo) cudną przesyłkę. Nasionka! Opowiadałam mu, że mój cel na przyszły sezon to zwiewność i lekkość. Rośliny wnoszące właśni taki nastrój otrzymałam

. Najbardziej jestem zachwycona Daucus carota Dara. Dzika marchew u cudnych różowo-bordowych kwiatach. Świetne też są Monardy, np. Punctata, Lambada. Przemku, jeśli zaglądasz, jeszcze raz pięknie dziękuję

Już się nie mogę doczekać efektów
A tymczasem, przygotowania do zimy. Ptaszęta będą miały co jeść.